Bilbao – Sevilla

KONCENTRACJA. Ekipa Sevilli ani na moment nie może poczuć się za pewnie, gdyż Villarreal cały czas naciska. Po wygranej na trudnym terenie w Getafe (3:1) „Żółta Łódź Podwodna” traci już tylko trzy punkty do Sevilli, ale w razie zwycięstwa nad Baskami przewaga ta ponownie wzroście do sześciu „oczek”, co na trzy kolejki przed końcem będzie bardzo solidną zaliczką.

Bilbao – z pewnością niewiele zabrakło, aby uniknąć porażki z Realem (0:1), ale walec z Madrytu po raz kolejny w tym sezonie zrobił swoje. Bilbo ma nadal o co grać, gdyż oprócz czekającego ich finału Pucharu Króla z Sociedad mogę przez miejsce w lidze zapewnić sobie grę w europejskich pucharach. Dodatkową motywacją będzie dla nich przegonienie w tabeli lokalnego rywala (Sociedad), do którego tracą trzy punkty. Yeray Alvarez jest kontuzjowany, a Raul Garcia pauzuje za nadmiar kartek.

Sevilla – już od trzynastu spotkań we wszystkich rozgrywkach Sevilla jest niepokonana. Faktem jest, że wiele z tych starć (osiem) kończy się remisem, ale to też pozwala im budować pewność siebie. W LaLiga są drugą drużyną pod względem punktowania na obcych boiskach. Sebastien Corchia leczy uraz.

Prognoza: w każdym z siedmiu spotkań Bilbao na własnym stadionie z drużynami będącymi powyżej nich w tabeli padało poniżej 2,5 bramki i tylko w jednym z nich widzieliśmy gole obu drużyn. Bilbao jest piąte w lidze pod względem punktowania u siebie, wygrywając 9 z 17 spotkań. Z kolei Sevilla jest druga w lidze (lepszy tylko Real), jeśli weźmiemy pod uwagę dorobek punktowy w delegacjach. Zapowiada się bardzo wyrównane spotkanie, w którym trudno określić faworyta. W ich pierwszej konfrontacji w tym sezonie padł remis 1:1, ale trzeba również pamiętać, że Bilbao wygrał poprzednich 9 domowych starć z Sevillą w lidze! Proponowane typy na to spotkanie: podwójna szansa 0-0 (kurs 1,57)/ remis (kurs 3,05).