Bochum-St.Pauli
NIESPOKOJNI SĄSIEDZI. Bochum i St.Pauli dzieli w ligowej tabeli tylko 1 punkt. Oba kluby nie są jeszcze bezpieczne, na 5 kolejek przed końcem rozgrywek, mają odpowiednio 6 i 5 punktów przewagi nad strefą spadkową. Dlatego też zwycięstwo tym meczu jest na wagę złota. Lepszą formę prezentuje teraz Bochum, niepokonany od 7 spotkań. St.Pauli jednak znakomicie czuje się na Vonovia Ruhrstadion, gdzie wygrał 3 razy z rzędu. Co będzie tym razem górą? Aktualna forma, czy też tradycja bezpośrednich spotkań?
Bochum – do gry powinien być gotowy najlepszy strzelec drużyny, Silvere Ganvoula. Zespół ten jest niepokonany w lidze od siedmiu spotkań, po 29 kolejkach zajmuje 10-miejsce, ale jeszcze nie jest do końca bezpieczny, z sześcioma punktami przewagi nad strefą spadkową. W ostatni weekend zremisował bezbramkowo na stadionie broniącego się przed spadkiem Nurnberg. Podopieczni Thomasa Reisa bardzo dobrze spisują się w meczach domowych, w 14 z 18 ostatnich spotkań tu rozegranych strzelali minimum 2 gole.
St.Pauli – do gry powinien być gotowy Ryo Miyaichi. Nie wygrał żadnego z trzech ostatnich spotkań, dwa poprzednie mecze zremisował i teraz ma 5 punktów przewagi nad strefą spadkową. Przed tygodniem zremisował na stadionie w Karlsruhe, ten podział punktów w dużej mierze St.Pauli zawdzięcza bramkarzowi, Robinowi Himmelmannowi, który obronił rzut karny. Należy podkreślić, że podopieczni Josa Luhukaya przegrali tylko jedno z ośmiu ostatnich spotkań, 0:4 na stadionie w Darmstadt. Zespół ten dużo traci na wartości grając na wyjeździe, w tym sezonie wygrał tylko raz poza domem.
Prognoza – obie ekipy jeszcze walczą, nie są do końca bezpieczne, ale zwycięstwo w tym meczu, pozwoli odskoczyć znacząco od strefy spadkowej. Zarówno Bochum jak i St.Pauli zremisowały swoje ostatnie mecze, ale w ostatnich tygodniach lepiej spisywał się Bochum, niepokonany od siedmiu spotkań. Jednak wyniki bezpośrednich wskazują na podopiecznych Josa Luhukaya, którzy nie przegrali żadnego z 12 ostatnich meczów przeciwko Bochum. St.Pauli wygrało trzy razy z rzędu na Vonovia Ruhrstadion. W tej sytuacji nie wskazuję faworyta tego meczu, zagram na typ – obie drużyny strzelą gola, takie rozstrzygnięcie padało w 6 z 9 ostatnich spotkań pomiędzy tymi klubami. Goście z Hamburga strzelali tam bramki w każdym z sześciu występów. Mój typ: obie drużyny strzelą gola – kurs 1,61.
