Brentford-Man Utd
ATUT WŁASNEGO BOISKA. Odkąd Brentford awansował do Premier League, zachwycam się atmosferą jaka panuje na Community Stadium. Piłkarze Pszczół doceniają wsparcie swoich fanów i u siebie są groźni dla każdego, o czym mogły się przekonać najsilniejsze zespoły Premier League – Liverpool, Chelsea i Manchester City. Brentford przegrał 4 z 5 ostatnich spotkań ligowych, ale z drugiej strony wygrał 3 z 4 ostatnich meczów rozgrywanych na Community Stadium. To tylko obrazuje, jak trudne zadanie czeka dziś Czerwone Diabły, które mają swoje problemy i grają zdecydowanie poniżej oczekiwań.
Brentford – w ekipie Pszczół nie ma nowych kontuzji, ale w zespole wciąż brakuje sześciu graczy (kontuzje i Puchar Narodów Afryki). Na tej liście są David Raya, Charlie Goode, Zanka, Josh Dasilva, Julian Jeanvier i Frank Onyeka.
Manchester United – do treningów powrócili Christiano Ronaldo i Marcus Rashford, obu zabrakło w meczu na Villa Park. Kontuzjowany jest Paul Pogba. Po zawieszeniu powracają Luke Shaw i Scott McTominay. Prawdopodobnie zabraknie chorego Aarona Wan-Bissaki.
CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:
To będzie pierwsze spotkanie pomiędzy tymi klubami od 1975, kiedy to Manchester United pokonał Brentford w Pucharze Ligi.
Brentford po raz ostatni pokonał u siebie Manchester United 12-lutego 1938 roku (V runda Pucharu Anglii).
Brentford jest na 14-tym miejscu w tabeli z 23 punktami. Tabela sporządzona na bazie tzw. oczekiwanych goli, daje Pszczołom 7 miejsce i 30 punktów.
The Bees stracili aż 21 bramek do przerwy, najwięcej spośród wszystkich klubów Premier League. Tracili też bramki na 0:1 w 13 z 14 ostatnich spotkań ligowych.
Manchester United może zostać dziś pierwszym klubem, który zanotuje 300 zwycięstw wyjazdowych w Premier League.
Czerwone Diabły to jedyny zespół, obok Leicester, który strzelał bramki we wszystkich meczach wyjazdowych w tym sezonie.
Prognoza: to bardzo trudny mecz do typowania. Brentford u siebie radzi sobie znakomicie i postawił bardzo trudne warunki drużynom, które w tym sezonie są wyżej notowane od United. Z kolei Manchester United przegrał tylko 1 mecz pod wodzą Ralfa Rangnicka i to na swoim Old Trafford. Jednak gra Czerwonych Diabłów jest daleka od ideału. W poniedziałek United wypuścił dwubramkowe prowadzenie na Villa Park i to pokazuje, jak w tym zespole brakuje konsekwencji, stylu gry. Na Community Stadium czeka gości trudne zadanie, Pszczoły niesione dopingiem fanów zdolne są do sprawiania niespodzianek. W tym meczu postawię na bramki. Manchester United strzelał gole we wszystkich meczach wyjazdowych w tym sezonie, z kolei Brentford zdobywał bramki w pięciu z sześciu ostatnich spotkań na swoim boisku (wyjątkiem było starcie z Manchester City). W czterech z pięciu ostatnich spotkań United na wyjeździe obie drużyny strzelały gola, myślę że i tym razem tak będzie. Mój typ: obie drużyny strzelą gola – kurs 1,76.
