Burnley-Leeds
PO RAZ PIERWSZY OD 46 LAT, Burnley będzie gościło Leeds w najwyższej klasie rozgrywek. We wrześniu 1975 roku Burnley wygrało 1:0. Później The Clarets gościli Leeds wielokrotnie, ale miało to miejsce w Championship. Podczas trzech ostatnich wizyt na Turf Moor Pawie regularnie tam przegrywały, zawsze różnicą jednej bramki. W historii potyczek pomiędzy tymi klubami, nigdy jeszcze nie było serii czterech domowych zwycięstw Burnley nad Leeds. Czy w sobotę będzie ten pierwszy raz?
Burnley – kontuzjowani są Phil Bardsley, Robbie Brady i Kevin Long. Niepewny jest udział w tym meczu Nicka Pope’a i Dale’a Stephensa. Ten sezon jest wyjątkowy z wielu względów, dla mnie najważniejszym wyznacznikiem jest brak fanów na trybunach, co ma kolosalne przełożenie na rezultaty. Nie ma atutu własnego boiska, Burnley również to odczuwa. Po raz pierwszy w historii swoich występów w najwyższej klasie rozgrywek może zaliczyć 9 meczów bez zwycięstwa na swoim boisku. The Clarets przegrali też 4 ostatnie mecze na Turf Moor rozgrywane w maju. W znakomitej dyspozycji jest napastnik Burnley, Chris Wood, który w ostatnich 14 meczach miał udział przy jedenastu golach (8 trafień i 3 asysty).
Leeds – do gry powinni być gotowi Liam Cooper, Kalvin Phillips, Raphinha i Rodrigo. Mocny finisz w wykonaniu piłkarzy The Whites, w ośmiu ostatnich meczach przegrali tylko raz i wiele wskazuje, że zajmą miejsce w górnej części tabeli na koniec rozgrywek. Leeds to jedyny zespół, który jeszcze nie zremisował meczu wyjazdowego. Teraz jednak notują serię dziewięciu spotkań w delegacjach bez czystego konta. Liderem napadu beniaminka jest Patrick Bamford, który miał udział przy 22 bramkach ligowych (15 trafień i 7 asyst).
Prognoza – spotkanie dwóch drużyn bezpiecznych, które sprawiły solidne wrażenie w tym sezonie, uwaga ta dotyczy zwłaszcza beniaminka z Leeds. W ubiegłym tygodniu obie ekipy wygrały. Burnley zwyciężył na stadionie w Fulham zapewniając sobie utrzymanie w Premier League, z kolei Leeds kapitalnie spisał się w spotkaniu z Tottenham, wygrał tamten mecz 3:1 i może zakończyć rozgrywki w górnej części tabeli. Mecze z udziałem Leeds obfitują w bramki, Pawie nie potrafiły zachować czystego konta w żadnym z dziewięciu ostatnich meczów wyjazdowych, z kolei w czterech ostatnich meczach na Turf Moor obie drużyny strzelały gola. Mój typ: powyżej 2,5 gola – kurs 1,72.
