Cagliari – Torino

BUDOWA TRWA. Ivan Juric to szkoleniowiec, który już wyrobił sobie pewną markę na Półwyspie Apenińskim. Mocno ugruntował swoją pozycję pracą w Weronie, gdzie z Hellasu stworzył bardzo solidnego ligowca, z którym musiały się liczyć najlepsze zespoły we Włoszech. Teraz podobnie ma uczynić w Turynie, ale początki z pewnością nie są dla niego łatwe. Torino po piętnastu kolejkach sięgnęło po osiemnaście punktów, wygrywając tylko pięć spotkań. Z drugiej strony na ich miejscu chcieliby być w tej chwili gracze Cagliari, którzy zaczęli fatalnie ten sezon od tylko jednej wygranej w pierwszych piętnastu spotkaniach.

Cagliari – dla zespołu z Sardynii obecny start, czyli tylko 9 zdobytych punktów jest ich najgorszym początkiem sezonu w tym wieku! W obecnej kampanii zespół ten wygrał zaledwie jedno z piętnastu spotkań, więc ich miejsce w strefie spadkowej nie może dziwić. Pocieszeniem jest brak porażki w trzech ostatnich meczach, ale wszystkie one kończyły się remisami. Oczywiście ich sytuacja nie jest jeszcze dramatyczna, bo strata do bezpiecznego miejsca wynosi tylko dwa punkty. Jednak dalsza taka postawa może sprawić, że kolejny sezon spędzą w Serie B. Sebastian Walukiewicz leczy kontuzję.

Torino - Ivan Juric ma nad czym pracować, ale już widać pewne efekty jego przybycia do Turynu. Zdecydowanie poprawiła się organizacja gry oraz ograniczenie traconych bramek (16). Tylko dwie drużyny w tym sezonie Serie A (Napoli 12 i Inter – 15) mogą się pochwalić mniejszą ilością straconych goli. Po ostatnim meczu trener Juric powiedział: Zespół jest dobry i może się rozwijać, musimy się doskonalić. Po Empoli byłem zdruzgotany. Zdobyliśmy tylko jeden punkt, a mnie jako trenera przeraża to, ale złe dni to coś normalnego. Nie chcę, żeby do naszej grupy dostało się coś negatywnego, musimy starać się wszędzie wygrywać i nie denerwować się. Cristian Ansaldi, Andrea Belotti, Simone Verdi, Rolando Mandragora, Ricardo Rodriguez oraz Koffi Djidji zmagają się z urazami. Natomiast za kartki będzie pauzował Wilfried Stephane Singo.

Prognoza: Torino jest jedyną drużyną w Serie A, która jeszcze nie strzeliła gola na wyjeździe przed przerwą w tym sezonie. Ogólnie ekipa Ivana Jurica w delegacjach strzeliła zaledwie 3 gole w 7 meczach. Cagliari na własnym stadionie strzela aż 64% swoich goli po przerwie. W tym czasie również bardzo wiele tracą, gdyż 71% wszystkich bramek. Natomiast Torino wszystkie swoje bramki w delegacjach strzeliło po przerwie. Dodatkowo stracili w drugich połowach na wyjazdach 57% swoich goli. Proponowane typy na to spotkanie: połowa z większą ilością goli – 2. połowa (kurs 2,11).