Dortmund – Leverkusen

STRZELANINA GWARANTOWANA. W ostatnich latach kiedy przychodziło do bezpośredniej konfrontacji Borussii Dortmund i Bayeru Leverkusen to praktycznie zawsze kibice mogli być zachwyceni, bo bramki padały bardzo często. Wystarczy wspomnieć, że w zeszłym sezonie w ich rywalizacji zawsze lepszy był zespół gości, a wyniki były imponujące: 2:5 wygrał Leverkusen w Dortmundzie i 3:4 Dortmund w Leverkusen. Co ciekawe żadne inne spotkanie w Bundeslidze, ale również w pięciu najlepszych ligach Europy nie przyniosło więcej bramek niż rywalizacja Dortmundu z Leverkusen w zeszłej kampanii ligowej. Czy podobnie będzie w sobotni wieczór?

Dortmund – wielkim ciosem dla całego klubu było wykrycie raka jądra u Sebastiena Hallera, który nie będzie grał co najmniej przez kilka miesięcy. Edin Terzic po tej wiadomości stwierdził: Wiadomość o chorobie Sebastiena brutalnie nas dotknęła. Musimy sobie z nią poradzić, choć to dla nas bardzo emocjonalny wysiłek. Brakuje nam go i będziemy grać dla niego. Klub z Dortmundu cały czas poszukuje napastnika, który będzie w stanie zastąpić tego gracza. Natomiast w rolę pierwszego szkoleniowca wcieli się ponownie wspomniany Edin Terzic, który prowadził już ten zespół od grudniu 2020 roku do konca tamtego sezonu wprowadzając zespół do Ligi Mistrzów (3. miejsce) oraz wywalczając Puchar Niemiec. Z urazami zmagają się Niklas Sule oraz Felix Passlack.

Leverkusen – nie tak miał wyglądać pierwszy mecz o stawkę dla „Aptekarzy”. Leverkusen uległo w walce z trzecioligowym Elversbergiem 3:4 w pierwszej rundzie Pucharu Niemiec. Gerardo Seoane po tym starciu stwierdził: Jesteśmy rozczarowani wynikiem i naszą grą. Nie graliśmy dobrze - ani w ataku, ani w obronie. Nasz występ był pod każdym względem niedostateczny. Co ważne w kwestii całego sezonu to fakt, że z klubu nie odszedł żaden ważny zawodnik, więc stabilizacja będzie po ich stronie. Florian Wirtz nadal zmaga się z urazem.

Prognoza: Leverkusen ustanowił w zeszłym sezonie rekord klubu strzelając 80 goli w jednej kampanii ligowej, z czego 41 padło w delegacjach. Natomiast Borussia Dortmund zajęła drugie miejsce w Bundeslidze w zeszłym sezonie i również ustrzeliła klubowy rekord zdobywając 85 bramek. Z drugiej strony stracili jednak również 52 bramki, co było również niechlubnym rekordem dla wicemistrza kraju. W ostatnich sześciu bezpośrednich meczach w Bundeslidze pomiędzy Borussią i Bayerem rozgrywanych w Dortmundzie padało średnio aż 5,33 goli na mecz. W 8 z 9 poprzednich starć tych zespołów padało powyżej 3,5 gola. Proponowane typy: powyżej 3,5 gola (kurs 1,98).