Czas
Kursy
1.01
1000

Everton-Arsenal

04.02.2023 13:30,
Autor zapowiedzi: Mirosław Dudek
pic

CZY PADNIE REKORD ANGIELSKIEJ PIŁKI LIGOWEJ?  Everton i Arsenal to dwa kluby, które najdłużej grają non-stop w najwyższej klasie rozgrywek. Te ekipy rozegrały już 202 mecze ligowe. Arsenal wygrał 99 meczów mierząc się z The Toffees. W historii angielskiego futbolu, nie było jeszcze klubu, który wygrałby 100 meczów ligowych przeciwko jednemu rywalowi. Patrząc na formę obu ekip, taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny, jednak jest jedno – ALE. Otóż Everton wyśmienicie ostatnio sobie radzi podejmując The Gunners na Goodison Park. Nie przegrał z tym rywalem, żadnego z czterech ostatnich meczów domowych, a w dwóch ostatnich spotkaniach pomiędzy tymi klubami na obiekcie The Toffees padały wyniki 2:1 dla gospodarzy. Czy w sobotę będziemy świadkami historycznego rekordu w angielskiej piłce klubowej? 

Everton   – kontuzjowani są Nathan Patterson, James Garner, Michael Keane i Andy Townsend. Niepewny jest udział w tym meczu Bena Godferya.

Arsenal   – kontuzjowani są Gabriel Jesus, Reiss Nelson, Mohamed Elneny i Emile Smith Rowe. Niepewny jest udział w tym meczu Thomasa Parteya. Szansę debiutu może dostać pozyskany z Chelsea Jorginho.

 

CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:

·       Everton wygrał 3 z 4 ostatnich meczów ligowych z The Gunners, to tyle samo, co w poprzednich 26 spotkaniach

·       Everton wygrał 2 ostatnich mecze przeciwko Kanonierom na Goodison Park, po raz ostatni trzy ligowe zwycięstwa z rzędu przeciwko temu rywalowi The Toffees zanotowali w latach 1977-78.

·       Arsenal aż 5 razy strzelał minimum 5 goli w starciach Premier League przeciwko The Toffees. Tak było również podczas ostatniego spotkania ligowego tych klubów, w majy ubiegłego roku na Emirates Stadium (5:1).

·       Everton wygrał tylko 3 z 44 meczów Premier League mierząc się z liderem Premier League (3-9-32). Po raz ostatni w kwietniu 2012, kiedy to pokonał Manchester City 1:0.

·       Everton nie wygrał żadnego z 8 ostatnich spotkań Premier League (0-2-6)., co jest najgorszą serią The Toffees od października 1994 roku (12).

·       Arsenal w tym sezonie tracił bramkę na 0:1 tylko 4 razy, Kanonierzy potrzebowali średnio 17 minut, aby w takich przypadkach wyrównać na 1:1

 

Prognoza: Everton podejmuje lidera rozgrywek i tak naprawdę, to nie ma za bardzo czym straszyć Kanonierów. The Toffees przegrali 4 ostatnie mecze ligowe na Goodison Park, w każdym z tych spotkań tracili minimum 2 bramki. Arsenal z kolei wygrał 3 ostatnie mecze wyjazdowe różnicą dwóch goli (2:0 z Wolves, 4:2 z Brighton i 2:0 z Tottenham). Oba kluby dzieli aż 35 punktów i nie jest to dziełem przypadku. To będzie pierwszy mecz The Toffees pod wodzą Seana Dyche'a toteż możemy spodziewać się bardziej uważnej grze w obronie. Jednak czy to uchroni Everton przed porażką z liderem? Szczerze wątpię. The Toffees pozostają bez zwycięstwa od 8. ligowych spotkań i prawdopodobnie w sobotę seria ta zostanie przedłużona. Jednak pogromu gospodarzy nie spodziewam się, Sean Dyche potrafi ustawić defensywę, a Mikel Arteta nie będzie chciał urządzać lania klubowi, któremu sporo zawdzięcza. Mój typ: Arsenal i poniżej 4,5 gola – kurs 1,67.