Everton-Aston Villa

JUŻ BEZ BENITEZA. Sytuacja Evertonu jest daleka od oczekiwań, ale atmosfera na Goodison Park w sobotę powinna być wyborna. Zwolniony został znienawidzony przez fanów Rafa Benitez, a na ławce trenerskiej zasiądzie uwielbiany Duncan Ferguson. Obok Fergusona, na ławce trenerskiej gości zasiądzie z kolei Steven Gerrard, jednoznacznie kojarzony z sukcesami sąsiadów z Anfield, którzy są odwiecznym rywalem Evertonu. To tylko dodaje dodatkowego smaczku rywalizacji Everton kontra Aston Villa. Dwóch wielce zasłużonych klubów, które są założycielami Ligi Angielskiej. Zapowiadają się wielkie emocje na Goodison Park, a obecność takich osobowości jak Duncan Ferguson, Steven Gerrard, czy Philippe Coutinho tylko podniosą atmosferę na trybunach.

Everton   – do gry powrócili Dominic Calvert-Lewin, Yerry Mina i Richarlison. Kontuzjowani są Allan i Tom Davies. Na Puchar Narodów Afryki wyjechał Alex Iwobi.

Aston Villa   – po zawieszeniu powraca John McGinn. Zaledwie 10 dni po opuszczeniu Evertonu przeciwko swojemu byłemu klubowi zagra prawdopodobnie Lucas Digne. Niepewny jest udział w tym meczu Ezriego Konsy. Kontuzjowani są Leon Bailey i Marvelous Nakamba. Na Puchar Narodów Afryki wyjechali Bertrand Traore i Trezeguet.

CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:

Te kluby grały ze sobą 225 razy. Bilans spotkań jest minimalnie po strony Aston Villi – 83:82.

Everton w ubiegłym sezonie przegrał na Goodison Park z Aston Villą 1:2. Dwóch domowych porażek z tym rywalem The Toffees nie ponieśli od 34 lat.

We wrześniu Aston Villa robiła Everton u siebie 3:0. Dwóch ligowych zwycięstw w jednym sezonie nad Evertonem piłkarze The Villans nie zaliczyli od kampanii 2000/01.

Everton w tym sezonie zaliczył zaledwie 3 czyste konta. Gorsze w tym względzie są tylko Newcastle i Watford.

Everton zdobył tylko 5 punktów w ostatnich 12-tu meczach. To najgorszy tego typu bilans od 27 lat.

Aston Villa w trzech ostatnich meczach straciła aż 7 goli.

Prognoza: trudno wskazać faworyta tej potyczki. Przede wszystkim ze względu na ekipę gospodarzy. Everton grał ostatnio fatalnie, ale też zmiana na stanowisku menadżera, przejęcie sterów przez powszechnie szanowanego na Goodison Park Duncana Fergusona, powinno pozytywnie wpłynąć na grę The Toffees. Myślę też, że kibice gospodarzy wyjątkowo głośno będą wspierać swoich piłkarzy. W tym meczu przede wszystkim liczę na gole. Everton w tym sezonie potrafił zachować czyste konto tylko trzykrotnie, a w siedmiu ostatnich spotkaniach z udziałem The Toffees (w różnych rozgrywkach) obie drużyny strzelały gola. Aston Villa z kolei straciła aż 7 goli w trzech ostatnich meczach ligowych, choć sama strzeliła też 7 bramek w 4 ostatnich spotkaniach Premier League. Proponowane typy: powyżej 2,5 gola – kurs 2,03/obie drużyny strzelą gola – kurs 1,73.