Everton-Leicester C.
PO RAZ PIERWSZY OD 54 LAT, Leicester może wygrać trzeci mecz z rzędu w najwyższej klasie rozgrywek z Evertonem. Na Goodison Park Everton przegrał 2 z 4 ostatnich spotkań przeciwko Lisom, wcześniej Leicester wygrał na tym terenie tylko 2 z 19 meczów. W latach 1994-2015 te kluby najczęściej dzieliły się punktami (13 z 18 spotkań Premier League), ale od pięciu lat, żadne z 9 ostatnich spotkań nie zakończyło się remisem. Czy i tym razem nie będzie kompromisu na Goodison Park?
Everton – widać, że zespół zmierza w dobrym kierunku pod wodzą Carlo Ancelottiego. Kiedy Włoch obejmował Everton w grudniu, klub był tuż nad strefą spadkową. Teraz jest nawet nadzieja na grę w europejskich pucharach. Po wznowieniu rozgrywek The Toffees najpierw zremisowali z Liverpoolem (byli bardzo bliscy zwycięstwa), a w drugim meczu pokonali na wyjeździe Norwich. W obu tych meczach Everton potrafił zachować czyste konto. Podopieczni Ancelottiego, to jedyny zespół, który w tym sezonie jeszcze nie wykonywał rzutu karnego. Kontuzjowani są Gbamin, Walcott, Tosun i Sidibe. Niepewny jest udział w tym meczu Miny i Delpha.
Leicester – zawodzi po restarcie, Lisy nie nabrały jeszcze wigoru po wznowieniu rozgrywek. W dwóch meczach przeciwko niżej notowanym rywalom (Watford i Brighton) tylko zremisowały i jak tak dalej pójdzie to mogą wypaść z TOP4. W sobotę Wolverhampton wygrał z Aston Villą, wygrał też we wtorek Manchester United z Brighton, oba te kluby tracą już tylko 3 punkty do Lisów. Leicester po raz pierwszy w swojej historii zagra w lipcu mecz o stawkę. Na bramkę numer 100 w Premier League wciąż oczekuje Jamie Vardy. Ten snajper lubi grać z The Toffees, przeciwko tej drużynie strzelił 6 goli, ma też dwie asysty. Kontuzjowani są Amartey i Ricardo Pereira. Niepewny jest udział w tym meczu Maddisona.
Prognoza – Everton nie przegrał żadnego z ośmiu ostatnich meczów na Goodison Park (4 zwycięstwa i 4 remisy). Lisy tymczasem są w odwrocie, w czterech z sześciu ostatnich spotkań ligowych nie zdobyły bramki, Leicester wygrał tylko 2 mecze ligowe od początku roku 2020. Tylko w dwóch z ośmiu ostatnich meczów z udziałem Leicester padło powyżej 1,5 gola! Everton z kolei jeszcze nie stracił bramki po restarcie rozgrywek, napastnicy The Toffees zdobyli zaledwie 2 bramki w ostatnich czterech meczach. Wszystkie te dane wskazują, że w tym meczu nie powinniśmy oczekiwać wielu goli. Proponowane typy: poniżej 2,5 gola – kurs 1,77/Everton spotkanie bez remisu – kurs 1,77.
