Jagiellonia – Lech

NIEGOŚCINNY BIAŁYSTOK. Z pewnością gracze Lecha nie przepadają za wyjazdowymi potyczkami z Jagiellonią. Dlaczego? Ostatni raz w ligowych zmaganiach gracze z Poznania wygrali na stadionie rywali w kwietniu 2013 roku! Następnie w kolejnych dziewięciu potyczkach nie potrafili odnieść zwycięstwa (5 remisów w ostatnich 5 meczach w Białymstoku oraz 4 porażki). Jednak jak słusznie zauważa szkoleniowiec „Jagi” Bogdan Zając Lech to obecnie inna drużyna: Ten zespół obecnie stanowi o sile naszej ligi, choć tabela może nie do końca to odzwierciedla w tej chwili. Czy poznańska młodzież odczaruje stadion Jagiellonii?

Jagiellonia – porażka z Zagłębiem Lubin (0:1) był pierwszą wpadką Bogdana Zająca i jego podopiecznych w tym sezonie. Ogólnie postawa tego szkoleniowca, jak na pierwszą swoją pracę na poziomie Ekstraklasy wygląda całkiem obiecująco. Trener Jagiellonii dodał przed starciem z Lechem: Przed każdym meczem robimy analizę, szukamy słabszych stron przeciwnika. Każdy zespół ma słabsze momenty i będziemy je próbowali wykorzystać. Przede wszystkim jednak chcemy skupić się na swojej grze, na tym, co potrafimy i co chcielibyśmy prezentować. Jeśli dołożymy skuteczność do tego, co potrafimy robić dobrze, to myślę, że jesteśmy w stanie walczyć o zwycięstwo. Taki też mamy cel na to spotkanie. Andreja Kadlec jest kontuzjowany.

Lech – przed Lechem, czyli jedyną drużyną z naszej ligi, która zagra w tym sezonie w fazie grupowej europejskich pucharów naprawdę bardzo napięty terminarz. Kluczową sprawą dla Dariusza Żurawia i jego sztabu to zdrowie jego podopiecznych: W czwartkowym treningu brali udział wszyscy zawodnicy poza Niką Kaczarawą, który ma za sobą długą podróż i dołączył do drużyny nieco później. Przekazał mi jednak, że nic mu nie dolega i jest gotowy do gry w najbliższym meczu z Jagiellonią Białystok. Podobnie wygląda sytuacja z innymi reprezentantami. Nadal uraz leczy Mickey van der Hart.

Prognoza: w sześciu poprzednich bezpośrednich potyczkach Jagiellonii i Lecha rozgrywanych w Białymstoku obie drużyny strzelały gola. Lech obecnie imponuje rozmachem i skutecznością. W siedmiu meczach wyjazdowych w tym sezonie w lidze i europejskich pucharach Lech strzelił rywalom aż 21 bramek, co daje średnio trzy strzelone bramki na mecz! Spodziewam się, że goście podtrzymają swoją dobrą serię i nadal pozostaną skuteczni. Proponowane typy na to spotkanie: Lech strzeli powyżej 1,5 bramki (kurs 1,9).