Jagiellonia – Wisła Płock

ODMIENNY START. Jagiellonia wygrywając w Krakowie z „Pasami” (1:0) przedłużyła swoją passę wygranych do trzech spotkań. Dzięki temu nadal liczy się w walce o czołową ósemkę zajmując ostatnie miejsce gwarantujące właśnie grę w grupie mistrzowskiej. Z kolei Wisła potrafiła tylko przed dwa kwadranse walczyć skutecznie z Koroną (1:4), ale po tym czasie na boisku rządził już niepodzielnie zespół z Kielc strzelając cztery kolejne bramki.

Jagiellonia – po trzech pierwszych meczach pod wodzą nowego szkoleniowca Jagiellonia nie potrafiła zdobyć choćby jednej bramki. Jednak następne cztery spotkania to już okazały dorobek dziesięciu punktów. Iwajło Petew i jego podopieczni muszą bronić się przed atakami rywali w walce o ósme miejsce: Musimy zagrać tak, jakby to był finał. Musimy zrobić wszystko, by zdobyć trzy punkty. Skupiamy się tylko na tym, żeby zagrać dobre spotkanie i zdobyć trzy punkty. Nie ma łatwych meczów, zwłaszcza w Polsce. Najważniejsze dla nas jest to, aby być skoncentrowanym. Być skoncentrowanym i pozostać silnym. W zespole Jagiellonii mocno niepewny jest występ Bogdana Tiru, a za kartki będzie pauzował kapitan zespołu, Taras Romanczuk.

Wisła Płock – wydawało się, że po bramce 17 – letniego Dawida Kocyły Wisła ma wszystko pod kontrolą w potyczce z Koroną. Jednak było to bardzo złudne. Po tej bramce powietrze całkowicie uciekło z graczy trenera Sobolewskiego. Przed starciem w Białymstoku strzelec bramki z pierwszego spotkania Dawid Kocyła stwierdził: Nastawiamy się na zwycięstwo. Wiemy, że nasza przewaga nad strefą spadkową jest niewielka, chociaż z drugiej strony do górnej ósemki również tracimy mało punktów. Jagiellonia to nasz bezpośredni rywal w walce o grupę najlepszych ekip w ekstraklasie, ale wierzę w naszą drużynę, jesteśmy w stanie wywalczyć trzy punkty.

Prognoza: w poprzednich ośmiu domowych starciach Jagiellonia doznała tylko jednej porażki, odnosząc w tym czasie pięć zwycięstw. Ogólnie w tym sezonie u siebie „Jaga” wygrał 7 z 13 spotkań w tym dwa ostatnie z Wisłą. Dodatkowo Jagiellonia nie straciła bramki w 5 z 7 ostatnich potyczek na własnym stadionie. W tych wspomnianych meczach poniżej 2,5 bramki padło sześciokrotnie. Wisła strzeliła w delegacjach 13 bramek w 13 meczach. Zdecydowanie więcej szans w tej rywalizacji daję gospodarzom tej konfrontacji, którzy znacznie korzystniej zaprezentowali się w pierwszym meczu po wznowieniu sezonu. Proponowane typy na to spotkanie: zwycięstwo – Jagiellonia (kurs 1,72)/ zwycięstwo Jagiellonia i poniżej 3,5 bramki (kurs 2,16).