Japonia - Polska
WSZYSTKO W NASZYCH RĘKACH. Wobec porażki Iranu i to aż 0:3 z Kanadą nasza reprezentacja, dzięki wygranej nad Wenezuelą (3:1) objęła pozycję lidera grupy A. W związku z tym podopieczni Vitala Heynena przed ostatnimi dwoma potyczkami grupowymi rozdają karty w tej grupie. Zarówno porażka z Iranem, jak i też przegrany set z Wenezuelą moim zdaniem był bardzo potrzebny naszej drużynie, gdyż teraz doskonale nasi kadrowicze zdają sobie sprawę, że na tym turnieju nie można, ani na chwilę stracić koncentracji.
Japonia – w dwóch pierwszych meczach zespół gospodarzy wygrywał z Wenezuela (3:0) oraz Kanada (3:1). Jednak gdy przyszło do rywalizacji z Włochami Japończycy byli bezradni z nie najlepiej grającymi zawodnikami z Półwyspu Apenińskiego (1:3). Jednak wobec braku kibiców tracą oni jeden z wielkich atutów na tym turnieju, ale awans do ćwierćfinału mają już na wyciągnięcie ręki.
Polska – co wiemy po meczu z Wenezuelą? Kamil Semeniuk to z pewnością człowiek, który spokojnie może zagrać w podstawowym składzie. Po drugie powoli do pełni zdrowia wraca kapitan Michał Kubiak i z każdym dniem jego dyspozycja fizyczna powinna rosnąć. Po trzecie nie można ani na chwilę tracić koncentracji, co pokazał trzeci set tego spotkania. Selekcjoner naszej drużyny nie ma zamiaru lekceważyć najbliższego rywala: To będzie trudny mecz. W moich oczach Japonia pokazuje się jako być może najlepszy zespół w grupie. To jasne, że doskonale przygotowali się do tych igrzysk, widać, że drużyna jest świetnie zorganizowana, zgrana, wszystkie elementy są na miejscu. Oczekuję więc wyjątkowo trudnego meczu przeciwko Japonii, ale pamiętajmy, że to igrzyska olimpijskie, a nie cokolwiek innego. Po meczu z Wenezuelą wiemy, że nadal możemy wygrać tę grupę, zatem wszystko w naszych rękach, zostały dwa spotkania.
Prognoza: jak do tej pory na tym turnieju nasza reprezentacja świetnie rozpoczyna każde spotkanie. Nawet w przegranym starciu z Iranem wygraliśmy pierwszą partię do 18. W konfrontacji z Włochami pierwszy set został wygrany do 20, a w starciu z Wenezuela do 16. Z kolei nasi najbliżsi rywale z trudem rozpoczynają swoje mecze. W meczu z Wenezuelą triumfowwali tylko do 21. W wygranym starciu z Kanadą przegrali pierwszego seta do 23. Z kolei w ostatnim meczu z Włochami ulegli w pierwszej partii do 20. Kilka tygodni temu w Lidze Narodów wygraliśmy pierwszy set z Japonią do 14! Spodziewam się, że nasza drużyna nauczona przegranym setem z Wenezuela ani na moment nie straci koncentracji i ponownie rozpocznie mecz z wysokiego poziomu. Proponowane typy na to spotkanie: 1. set handicap punktowy – 3,5 Polska (kurs 1,64).
