Juventus – Udinese

JEST NADZIEJA. Spotkanie w Superpucharze Włoch z Interem na San Siro (2:1 po dogrywce) pokazało, że powoli zespół „Starej Damy” wraca do dobrej dyspozycji. Ogólnie ekipa z Turynu nie przegrała w regulaminowym czasie gry żadnego z dziewięciu poprzednich starć we wszystkich rozgrywkach. Mają jedno spotkanie rozegrane więcej od czwartej Atalanty, do której tracą trzy punkty, więc tak naprawdę strefa Ligi Mistrzów jest niedaleko. Juventus u siebie wygrał 10 z 11 poprzednich spotkań o stawkę z Udinese. Czy podobnie będzie w sobotni wieczór?

Juventus - Massimiliano Allegri po starciu w Mediolanie stwierdził: To spotkanie było świetnym testem dla nas, by przekonać się, gdzie aktualnie się znajdujemy. Popełniliśmy naiwny błąd na pięć sekund przed końcem, jednak pomimo tego, iż graliśmy przeciwko najsilniejszej obecnie drużynie we Włoszech, mieliśmy kilka szans i nie pozwalaliśmy Interowi na wiele. Teraz czas na powrót na ligowe boiska i starcie z Udinese: Najbliższy mecz będzie bardzo inny od tego, który graliśmy przeciwko Interowi. Będziemy potrzebować cierpliwości, będziemy musieli być dokładni technicznie, próbując poprawić wyniki, które osiągnęliśmy do tej pory w meczach ze średnimi klubami. Danilo i Federico Chiesa zmagają się z urazami.

Udinese – zespół ten jest jednym z klubów Serie A, który najbardziej ucierpiał przez COVID, ponieważ obecnie mają dziewięciu graczy, którzy uzyskali wynik pozytywny. Jednak Gabriele Cioffi nie robi z tego tragedii tylko stara się patrzeć optymistycznie: Hasłem przewodnim jest poświęcenie i wola, bo co właśnie chłopcy włożyli w ostatni mecz. Żyliśmy i żyjemy w surrealistycznej sytuacji, ale nie chcemy zostawiać miejsca na alibi i wymówki. Damy z siebie wszystko. Szkoleniowiec ten nie liczy, że 120 minut gry w meczu o Superpuchar sprawi, że Juve będzie słabsze: Moim zdaniem słowo „zmęczenie” nie istnieje w zespołach kalibru Juventusu. Są wojownikami i psychicznie mogliby rozegrać jeden mecz dziennie. Spodziewamy się wściekłego Juventusu za porażkę w Superpucharze, który zacznie mocny i będzie chciał natychmiast zakończyć mecz.

Prognoza: Udinese wygrało tylko jedno z ostatnich 11 meczów wyjazdowych przeciwko Juventusowi, przegrywając we wszystkich 10 innych starciach. Juve strzeliło 28 goli w tych 10 zwycięstwach, tracąc tylko pięć goli. Co ciekawe żadna drużyna Seria A nie straciła w tym sezonie mniej bramek po 60. minucie niż Juve (pięć). Udinese jest mocno sponiewierane przez koronawirusa, co było widać w ich meczu z Atalantą (2:6). Spodziewam się pewnego triumfu gospodarzy, ale niezbyt wysokiego, gdyż w środę walczyli na dużej intensywności z Interem w Superpucharze Włoch. Proponowane typy na to spotkanie: zwycięstwo Juventus i poniżej 3,5 gola (kurs 2,03).