Lech – Miedź

SZYBKI REWANŻ. Raptem w ostatnią środę zespoły te rywalizowały w ligowych zmaganiach rozgrywając zaległe spotkanie z pierwszej rundy, a już w niedzielę czeka ich kolejne bezpośrednie starcie w rundzie rewanżowej. Lech w tym wspomnianym spotkaniu (2:2) miał olbrzymią przewagę, ale nie potrafił jest w pełni udokumentować. Z kolei zespół Grzegorza Mokrego był do bólu skuteczny oddając tylko dwa celne strzały, który dały jednak dwie bramki.

Lech – nie mogą dziwić słowa Johna van den Broma po poprzednim starciu z Miedzią: Ciężko po meczu zakończonym takim wynikiem to powiedzieć, ale mówiłem w szatni piłkarzom, że zagraliśmy niezłe spotkanie. Oczywiście, to tylko statystyki, które mi zostały pokazane, ale mieliśmy 73 procent posiadania piłki, 22 sytuacje czy 12 strzałów celnych. Muszę być jednak szczery w rozmowach z drużyną i wiem, że jednej rzeczy nie zrobiliśmy dziś dobrze. Chodzi o skuteczność, ponieważ z tej całej przewagi udało nam się trafić tylko dwa razy. W niedzielę musimy być o wiele bardziej skuteczni, to przybliży nas do zwycięstwa w tym kolejnym meczu. To był drugi kolejny remis (pierwszy w Mielcu ze Stalą 0:0) dla mistrzów Polski i tak naprawdę nie zyskali w tym czasie dwóch „oczek”, ale bardziej stracili cztery.

Miedź – dwa pierwsze domowe starcia to dwa remisy. Z jednej strony nie wygrali tych dwóch spotkań, ale z drugiej zdobyte punkty pozwoliły opuścić ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Jednak strata do bezpiecznego miejsca wynosi sześć punktów. Szkoleniowiec zespołu z Legnicy powiedział: Czas płynie bardzo szybko. Dopiero co za nami pierwszy mecz z Radomiakiem, a tu już trzecie spotkanie rundy wiosennej. Raptem trzy dni od poprzedniego starcia mamy okazję na kolejną zdobycz punktową. Żałujemy remisu z Radomiakiem. Podział punktów z Lechem Poznań szanujemy. Wiemy z jaką jakością się mierzyliśmy. Grając z mistrzem Polski o pełną pulę, nie jest łatwo. Cieszy nas to, że nie przegrywamy i jesteśmy w stanie postawić się takiemu zespołowi jak Lech. Będziemy szukać punktów w kolejnych meczach, żeby zdobyć upragniony komplet oczek.

Prognoza: Lech Poznań jest niepokonany w 13 z 14 ostatnich meczów w lidze. Co ciekawe w trzech poprzednich meczach pomiędzy Lechem i Miedzią w Ekstraklasie padało powyżej 2,5 gola. Również Lech strzelił co najmniej 2 gole w tych wspominanych trzech konfrontacjach przeciwko Miedzi. W tym pierwszym spotkaniu w środę Lech miał olbrzymią przewagę i tylko swojej nieskuteczności „zawdzięcza” strzelenie zaledwie dwóch bramek. Natomiast beniaminek z Legnicy w delegacjach w tym sezonie wygrał tylko 1 z 8 spotkań i jest pod względem punktowania na stadionach rywali na ostatnim miejscu. Jeśli Lech chce na poważnie włączyć się na poważnie walki o tytuł to nie może sobie pozwolić na kolejną stratę punktów. Proponowane typy: zwycięstwo Lech i powyżej 1,5 gola (kurs 1,66).