Lech – Raków

NIESPODZIEWANY LIDER. Po pierwszych dziewięciu seriach spotkań w Ekstraklasie tabeli bardzo nieoczekiwanie przewodzi Raków Częstochowa. Jednak patrząc na grę podopiecznych Marka Papszuna to miejsce nie jest przypadkiem. Nawet, kiedy zespół ten słabiej się spisuje potrafi wykorzystać stałe fragmenty gry i osiągnąć cel. Z kolei Lech nie potrafił w tym sezonie zdobyć nawet połowy punktów (9), które ma na swoim koncie obecnie Raków (20). Czy ekipa z Poznania rozpocznie pogoń za czołówką?

Lech – informacją z ostatnich dni jest fakt przedłużenia umowy z dotychczasowym szkoleniowcem Dariuszem Żurawiem do końca sezonu 2022/23. To z pewnością bardzo dobry ruch działaczy z Poznania. Teraz cały sztab szkoleniowy Lecha musi znaleźć sposób na szybkie odrabianie punktów: Miejsce w tabeli i punkty nie są takie, jak byśmy sobie tego życzyli. Mamy jeszcze przed sobą sześć meczów w lidze w tym cztery u siebie i spróbujemy wyciągnąć tyle, ile się da, żeby na wiosnę jeszcze o coś powalczyć. Spotkanie z Rakowem będzie z pewnością testem dla podopiecznych trenera Żurawia: Oglądałem wiele meczów Rakowa w tej rundzie i są takie momenty, że nie grali dobrze, a dwa stałe fragmenty gry dały im zwycięstwa. Na razie wychodzi im wszystko, lecz czy to będzie tak dobrze funkcjonować do końca sezonu? Trudno powiedzieć, ale mam nadzieję, że złamie się już w niedzielę. Jakub Kamiński jest kontuzjowany.

Raków – mimo bezbramkowego remisu z Wisłą Kraków w ostatnim spotkaniu ligowym Marek Papszun może być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Może mniej z ich skuteczności, ale Raków nadal patrzy na wszystkie drużyny w lidze z góry. Marko Poletanovic przed tym spotkaniem powiedział o rywalu: Nie zaczęli dobrze tego sezonu, mieli gorsze momenty. Ostatnio pechowo przegrali z Legią, ale są bardzo mocną drużyną, co pokazują w rozgrywkach Ligi Europy. W Ekstraklasie w końcu też zaczną punktować. Natomiast dodał: Gramy ładną dla oka piłkę, udowodniliśmy to już w kilku meczach. Potrafimy grać ofensywnie, podobnie jak Lech. Wierzę, że uda nam się wygrać w dobrym stylu. Dlatego nasi fani nie powinni być zawiedzeni na widok tego, co zobaczą. Miłosz Szczepański, Tomas Petrasek i Ben Lederman leczą urazy.

Prognoza: z pewnością w tej rywalizacji nie powinno zabraknąć bramek. Średnia bramek, które padają w meczach Lecha w tym sezonie to 3,4. W potyczkach Rakowa ta średnia jest również wysoka i wynosi 3,2. Obie drużyny potrafią atakować, więc skupię się w tej konfrontacji na rzutach rożnych. Lech zdobywa średnio 6,75 rzutu rożnego na mecz, a Raków – 6,78. W domowych meczach Lech wykonuje średnio 6,67 tego stałego fragmentu gry. Natomiast Raków w delegacjach zdobywa 6,75 rzutu rożnego. W zeszłym sezonie w bezpośrednich meczach Lecha i Rakowa widzieliśmy 13 i 16 rzutów rożnych. Proponowane typy na to spotkanie: powyżej 10,5 rzutów rożnych (kurs 1,84).