Leeds-Brighton
PO RAZ PIERWSZY OD BLISKO 40 LAT zagrają ze sobą w najwyższej klasie rozgrywek Leeds z Brighton. Po raz ostatni w TOP Division te kluby zmierzyły się w maju 1982 roku na Elland Road i wówczas wygrał Leeds 2:1. Później te kluby grały ze sobą w niższych klasach i przeważnie górą były Mewy z Brighton. Leeds triumfował tylko w dwóch z dziewięciu ostatnich starć przeciwko The Seagulls. Pawie wygrały dwa ostatnie mecze domowe, a trzech kolejnych zwycięstw na Elland Road w Premier League, nie zanotowały od sierpnia 2001 roku.
Leeds – zawieszony jest Kalvin Philips. Kontuzjowani są Robin Koch, Gaetano Berardi, Tyler Roberts i Adam Forshaw. Do gry powinien być gotowy Diego Llorente. Marcelo Bielsa ze wstydem pożegnał się z Pucharem Anglii, tradycyjnie odpadając już po pierwszym meczu. Przed tygodniem podejrzewałem, że dojdzie do niespodzianki na stadionie w Crawley, ale że Pawie dostaną tam takie lanie, tego nie mogli przewidzieć nawet najwięksi pesymiści wśród fanów Leeds. The Whites powinni być czerwoni ze wstydu. Wracając do Premier League, bardzo poważnym problemem tego zespołu, jest postawa defensywy, Leeds stracił już 33 bramki w 17 spotkaniach. W ubiegłym sezonie na poziomie Championship, The Whites rozegrali 46 meczów i stracili w nich tylko 35 goli. Rok 2021 nie zaczął się szczęśliwie dla Pawi, dwa mecze i dwie porażki po 0:3 – z Tottenhamem i Crawley.
Brighton – po zawieszeniu powraca Yves Bissouma. Kontuzjowani są Danny Welbeck, Tariq Lamptey i Adam Lallana. Do gry powinien być gotowy Steven Alzate. Mewy nie wygrały żadnego z dziewięciu ostatnich meczów ligowych i w efekcie znalazły się tuż nad strefą spadkową i mają tylko 2 punkty przewagi na Fulham. Brighton gra efektownie, oddaje średnio 12,3 strzały na bramkę rywali, ale nie przekłada się to na dobre wyniki. Mewy mają jeszcze drugą przykrą cechę, nie potrafią utrzymywać korzystnego wyniku, straciły już 12 punktów, w meczach kiedy obejmowały prowadzenie.
Prognoza – faworytem tego meczu z pewnością są gospodarze, pomimo dwóch ostatnich, dotkliwych porażek. Brighton pozostaje bez zwycięstwa od dziewięciu meczów, choć gra tego zespołu jest lepsza, aniżeli wskazują na nią osiągane wyniki. Jednak za najpewniejszy wygląda typ na powyżej 2,5 gola. Leeds w tym sezonie stracił już 33 bramki, Brighton zaś 29. Gorszy w tym względzie jest tylko West Bromwich. W meczach z udziałem Leeds pada średnio 3,7 bramki na jedno spotkanie (63 w 17 meczach). Mój typ – powyżej 2,5 gola, kurs 1,65.
