Leeds-West Ham

ZAGUBIONE PAWIE. To nie jest dobry start dla podopiecznych Marcelo Bielsy. Leeds, po raz pierwszy od 1935 roku, nie wygrał żadnego z pięciu meczów na otwarcie sezonu w najwyższej klasie rozgrywek. Tradycyjnie wielkim problemem jest przeciekająca obrona Pawi, którzy dali sobie wbić już 12 goli, co nie jest przypadkiem, bowiem rywale tego zespołu nie mają problemów, aby stwarzać sobie sytuacje strzeleckie (w światło bramki Leeds oddano już 35 strzałów). Przy okazji wizyty Młotów na Elland Road możemy spodziewać się przede wszystkim goli, w pięciu meczach ligowych z udziałem podopiecznych Davida Moyesa padło już 17 bramek. Do składu gości powraca Michail Antonio, a to wróży duszy ruch w polu karnym Leeds.

Leeds   – kontuzjowani są Patrick Bamford, Robin Koch i Diego Llorente. Jack Harrison przeszedł Covid-19. Zawieszony jest Pascal Struijk. Niepewny jest udział w tym meczu Raphinhi i Luke’a Aylinga.

West Ham   – po zawieszeniu do gry powinien być gotowy Michail Antonio. W środowym meczu w EFL Cup przeciwko Manchester United z boiska musiał zejść Ryan Fredericks i jego występ w sobotę jest mocno wątpliwy.

CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:

• W ubiegłym sezonie Leeds przegrał u siebie z West Ham 1:2. Pawie nigdy nie przegrały dwóch meczów z rzędu u siebie grając przeciwko Młotom.
• West Ham wygrał oba mecze ligowe z Leeds w ubiegłym sezonie. Serii trzech zwycięstw z tym rywalem nie zanotował od sierpnia 1949 roku.
• Leeds nie wygrał żadnego z pięciu meczów na starcie sezonu. Tylko raz w swojej historii miał serię sześciu takich spotkań, na starcie sezonu 1935/36.
• The Whites w dwóch meczach na Elland Road stracili już 5 goli, wcześniej tyle bramek na swoim stadionie stracili w dziewięciu spotkaniach.
• W tym sezonie w światło bramki Leeds oddano już 35 strzałów, najwięcej spośród wszystkich klubów Premier League. Tylko Newcastle i Norwich straciło więcej bramek aniżeli Leeds.
• David Moyes w roli menadżera przegrał 199 meczów Premier League (łącznie prowadził drużyny w 588 meczach). Tylko 3 szkoleniowców, ma na koncie minimum 200 przegranych spotkań – Harry Redknapp (238), Sam Allardyce (214) i Steve Bruce (209).

Prognoza: brak zwycięstwa w pięciu meczach na starcie sezonu, kłopoty w ataku, słaba postawa obrony Pawi, Marcelo Bielsa ma o czym myśleć. Kolejny cios to prawdopodobna absencja najlepszego snajpera The Whites – Patricka Bamberga, tymczasem w szeregi Młotów powraca strzelec wyborowy, Michail Antonio. W ubiegłym sezonie oba mecze pomiędzy tymi klubami zakończyły się zwycięstwami West Ham, a biorąc pod uwagę, jak obie ekipy spisują się na początku tej kampanii i tym razem postawię na zespół Młotów. Postawię także na przedział goli 2 lub 3 bramki. Takie rezultaty padały w trzech ostatnich spotkaniach pomiędzy tymi klubami na Elland Road, w czterech z pięciu ostatnich meczach z udziałem Leeds, oraz w dwóch z trzech ostatnich meczach z udziałem West Ham. Proponowane typy: West Ham w bezpieczniejszym wariancie, spotkanie bez remisu – kurs 1,7/przedział bramek 2-3, kurs 2,06.