Legia – Karabach

TEST DLA MISTRZA POLSKI. Głównym celem władz klubu po odzyskaniu tytułu mistrzowskiego w zeszłym sezonie była gra w fazie grupowej Ligi Mistrzów lub Ligi Europy. Po porażce z Omonią Nikozja i odpadnięciu z najbardziej prestiżowych rozgrywek Legia ma nadal szansę na grę w grupie europejskich pucharów. Po wyeliminowaniu Drity z Kosowa (2:0) podopieczni Czesława Michniewicza stają przed trudnym wyzwaniem, bo azerski Karabach to bardzo doświadczona i ograna drużyna, grająca nieprzerwanie w fazie grupowej (Liga Mistrzów lub Liga Europy) od sezonu 2014/15.

Legia – wygrana nad Dritą to był dobry debiut mistrza Polski pod wodzą Czesława Michniewicza. Legia pokazała większą dojrzałość, a kilku graczy nowy szkoleniowiec umieścił na nowych pozycjach. Jednak wszystkie inne zasługi schodzą na dalszy plan przed rywalizacją w ostatniej rundzie walki o Ligę Europy. To będzie mecz dwóch drużyn o podobnym potencjale. Ranga spotkania jest znana i każdy zdaje sobie sprawę z konsekwencji awansu i braku awansu. Nie rozmawiamy o tym. Chodzi o psychikę, aby zawodnicy byli w stanie zaprezentować swój potencjał. Przyjemnie patrzy się na zawodników na treningach. Pod znakiem zapytania jest występ dwóch zawodników Karabachu, ale my jesteśmy gotowi na różne rozwiązania rywali. Skupiamy się na całej filozofii gry Karabachu – powiedział nowy trener Legii. Występ Jose Kante stoi pod znakiem zapytania.

Karabach – siedem razy z rzędu podopieczni Gurbana Gurbanova wygrywali tytuł najlepszej drużyny w Azerbejdżanie. Jak dodałem na wstępie nieprzerwanie od kampanii 2014/15 Karabach grał w fazach grupowych Ligi Europy, a w sezonie 2017/18 nawet w Lidze Mistrzów. Ich trener przed spotkaniem w stolicy powiedział: Wiemy, że przed nami ważny mecz. Ta runda składa się z jednego spotkania. Dodatkowo zagramy na wyjeździe. Legia rozegra czwarty mecz eliminacyjny u siebie. Postaramy się osiągnąć dobry wynik. Nie przegramy. Jesteśmy dobrze przygotowani do gry. Nie boimy się przeciwnika nawet jak będziemy przegrywać, to postawimy się rywalowi i damy z siebie wszystko, by wygrać. Wierzę, że zawodnicy rozumieją sytuację.

Prognoza: w trzeciej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów Karabach zmierzył się u siebie z Molde, ale nie potrafił wykorzystać atutu własnego stadionu (0:0) i po rzutach karnych odpadł. Natomiast Legia pod wodzą trenera Michniewicza zaprezentowała się bardzo solidnie i przyzwoicie w starciu z kosowską Dritą (2:0). W tej rywalizacji spodziewam się mocno wyważonej i taktycznej gry z obu stron. Legia ma wiele do stracenia w tej potyczce, więc liczę na spokojny start z obu stron w tym meczu. Proponowane typy na to spotkanie: 1. gol - 28+ (kurs 2,04).