Leicester-Sheffield U.

LISY W ODWROCIE. Co się dzieje z Leicester? Wydawałoby się, że nic nie może stanąć na przeszkodzie, aby Lisy zagrały w następnej edycji Premier League. Leicester miał w grudniu kilkanaście punktów przewagi nad piątą drużyną w tabeli. Od początku roku 2020 wszystko się jednak posypało. Leicester wygrał tylko 2 z 11 ostatnich meczów i teraz wyprzedza piąty Manchester United tylko lepszą różnicą bramek. Sheffield Utd doszedł do siebie po słabym restarcie rozgrywek, wygrał dwa bardzo ważne mecze z Wolverhampton i Chelsea, potwierdzając aspirację do gry w europejskich pucharach.

Leicester – zawieszony jest Caglar Soyuncu. Kontuzjowany jest Ricardo Pereira. Do gry powinni być gotowi James Maddison i Ben Chilwell. Niepewny jest udział w tym meczu Marca Albrightona. O słabości Lisów po wznowieniu rozgrywek najlepiej świadczy fakt, że tylko Norwich zdobył w tym czasie mniej punktów. Jamie Vardy jest liderem klasyfikacji strzelców, ma na koncie 23 gole, tylko w sezonie 2015/16 miał ich więcej (24). Czwartek to jedyny dzień, w którym Lisy jeszcze nie odniosły zwycięstwa (3 remisy i 2 porażki).

Sheffield Utd – bliski powrotu do gry jest John Fleck. Kontuzjowani są Luke Freeman i Leon Clarke. Znakomita seria The Blades – 10 punktów w czterech ostatnich meczach i awans na siódme miejsce w tabeli. Na wyjeździe jednak jest znacznie gorzej Szable nie wygrały żadnego z czterech ostatnich meczów Premier League. Sheffield Utd po 34 kolejkach ma 54 punkty, to najlepszy dorobek beniaminka od sezonu 2000/01 (Ipswich). The Blades stracili tylko 33 gole. Rekordzistą wśród beniaminków jest Newcastle, który w sezonie 1993/94 miał na finiszu 41 straconych bramek. Wszystko wskazuje, że podopieczni Chrisa Wildera pobiją ten rekord.  

Prognoza – statystyki wskazują na Leicester, który w trzech ostatnich meczach ligowych na King Power Stadium nie stracił bramki, Lisy wygrały też cztery ostatnie spotkania przeciwko Sheffield Utd w różnych rozgrywkach. W sierpniu ma Bramall Lane Leicester podbił stadion beniaminka wygrywając tam 2:1. Jednak patrząc na to, jak obie ekipy zaprezentowały się w ostatni weekend, trudno stawiać na gospodarzy. Leicester został rozbity przez broniący się przed spadkiem Bournemouth 1:4, podczas gdy Sheffield Utd ograł walczącą o Ligę Mistrzów Chelsea 3:0. Nastroje z pewnością są dużo lepsze w obozie The Blades, co może znaleźć przełożenie w wydarzeniach na boisku. Sheffield Utd zmierza po trzecie zwycięstwo z rzędu, wychodząc ze słusznego założenia – pokonaliśmy Wolves, pokonaliśmy Chelsea, wcześniej Tottenham, dlaczego nie mamy wygrać z Leicester…Uważam, że goście nie przegrają tego meczu. Postawię także na typ – obie drużyny strzelą gola, takie wyniki padały w trzech z czterech ostatnich meczach na King Power Stadium, The Blades nie potrafili zachować czystego konta w żadnym z trzech ostatnich meczów wyjazdowych.  Proponowane typy: Sheffield Utd nie przegra (typ 02) – kurs 1,81/obie drużyny strzelą gola – kurs 1,85.