ŁKS – Górnik
NOWE ROZDANIE W ŁODZI. Troszkę niespodziewanie w czasie zatrzymania ligi pojawiła się informacja, że ŁKS zmienia głównego szkoleniowca. Wiele razy władze klubu zapewniały, że trener Kazimierz Moskal bez względu na to, co się wydarzy nadal będzie szkoleniowcem nawet po spadku. Jednak po raz kolejny słowa te zostały rzucone na wiatr. Coś o tym wie również Wojciech Stawowy, czyli nowy szkoleniowiec zespołu z Łodzi. W styczniu 2006 roku podpisał 10-letni kontrakt z Cracovią! Miesiąc później nie było go już w klubie...
ŁKS – ta zmiana jest mocno zaskakująca, ale z drugiej strony obaj ci szkoleniowcy (Moskal i Stawowy) preferują ofensywną grę. Dlatego też ciekawie będzie się oglądać „jego” ŁKS. Przed starciem z Górnikiem nowy szkoleniowiec, którego zespół traci jedenaście punktów do bezpiecznego miejsca stwierdził: W meczu z Górnikiem Zabrze chcemy włożyć klucz, który otworzy później drzwi do utrzymania. Dodał również: Swoją pracę opieram na tym, że wierzę w tych zawodników, wierzę w ich umiejętności, wierzę w nich i w to, co będą robili w trakcie spotkań. Na zajęciach jest duży optymizm i właśnie tego wymagam od swoich piłkarzy. Nie zakładam już przed meczem, że może nam się coś nie udać.
Górnik – wygrana nad Cracovią (3:2) w ostatnim meczu przed zatrzymaniem rozgrywek była bardzo potrzebna ekipie z Zabrza. Obecnie podopieczni Marcina Brosza mają siedem punktów przewagi nad strefą spadkową. Zobaczymy sobie jak poradzi sobie Górnik, który jeszcze ani razu nie potrafił wygrać meczu wyjazdowego w lidze. Mamy przed sobą 11 meczów, do których musi być gotowa cała kadra, a nie 16, czy 18 piłkarzy. W najważniejszym spotkaniu kluczowy może być też 20 zawodnik. Trzeba mieć tego świadomość - powiedział szkoleniowiec Górnika.
Prognoza: jaki ŁKS zobaczymy w tym spotkaniu? To jest pytanie, który zadaje sobie większość kibiców tego klubu. Wojciech Stawowy to szkoleniowiec, który praktycznie w każdym klubie mocno stawiał na grę ofensywną i myślę, że nie inaczej będzie w tym pierwszym spotkaniu. Jego zespół nie ma co kalkulować tylko w każdym meczu próbować grać o pełną pulę, aby zmniejszyć jedenastopunktową różnicę. Proponowane typy na to spotkanie: powyżej 2,5 bramki (kurs 1,85).
