ŁKS – Wisła Kraków
DNO OSIĄGNIĘTE. To prawda, że zespół z Łodzi pod wodzą Kazimierza Moskala prezentował piłkę ofensywną, ale przekazanie drużyny Wojciechowi Stawowemu to z pewnością był bardzo dziwny ruch, szczególnie jeśli popatrzymy przez pryzmat gry i wyników. Beniaminek od wznowienia rozgrywek tylko coraz bardziej się pogrąża potrafiąc strzelić tylko 2 bramki w 7 meczach. Czy może być inaczej w spotkaniu z Wisłą, która w tym sezonie dwukrotnie ich ograła w stosunku 4:0 i 4:2.
ŁKS - Bilans mamy bardzo zły. Dwie zdobyte bramki nie przynoszą chluby nikomu. Zapowiadałem piłkę ofensywną, co miało wiązać się ze strzelaniem goli. Cały czas jednak nad tym pracujemy, ćwiczymy na treningach i tylko konsekwentną pracą możemy doprowadzić do ofensywnego stylu gry – stwierdził szkoleniowiec ŁKS-u. W tym sezonie ŁKS wygrał 5 z 33 spotkań zdobywając tylko 21 punktów. Za kartki będzie pauzował Ricardo Guimy.
Wisła Kraków – dwie ostatnie wygrane nad Wisłą Płock (1:0) i Górnikiem w Zabrzu (1:0) mocno przybliżyły ekipę z Krakowa do zapewniania sobie utrzymania. Wisła w pierwszej połowie spotkania w Zabrzu grała fatalnie, albo inaczej Górnik grał bardzo dobrze. Jednak w drugiej część spotkania role całkowicie się odwróciły i zobaczyliśmy rozpędzoną Wisłę. Nie trzeba tutaj jakieś szczególnej motywacji do tego, aby podejść z maksymalną koncentracją do meczu. Nie inaczej będzie w Łodzi. Mamy w drużynie bardzo świadomych piłkarzy, wszyscy wiedzą jaka cienka jest granica między zwycięstwem a porażką. Dzisiaj rzeczywiście mamy komfortową sytuację wyjściową, aby zrealizować cel, ale chcemy to zrobić jak najszybciej. Z ŁKS-em zagramy na 100 procent - dodał szkoleniowca Wisły. Jakub Błaszczykowski, Paweł Brożek, Łukasza Burliga, Vukan Savicevic i Gieorgij Żukow, który już opuścił drużynę. Niepewny jest występ Michała Maka, a Hebert powrócił do swojego klubu z wypożyczenia.
Prognoza: Wisła ostatni raz przegrała spotkania ligowe z ŁKS-em w 2006 roku. W kolejnych dziewięciu meczach „Biała Gwiazda” odniosła siedem zwycięstw i dwa remisy. W tym sezonie strzelała beniaminkowi po cztery bramki w sezonie zasadniczym (4:0 i 4:2). ŁKS nie wygrał poprzednich ośmiu ligowych konfrontacji przegrywając aż siedem z nich. Wisła wygrywając w Łodzi może zapewnić sobie pewne utrzymanie i patrząc co wyprawiają w tym sezonie (proste błędy) gracze z Łodzi nie powinno to być trudne zadanie. Proponowane typy na to spotkanie: zwycięstwo Wisła Kraków (kurs 1,92).