Czas
Kursy
1.01
1000

Man.City-Liverpool

1.7.2020,
Autor zapowiedzi: Mirosław Dudek

Zapowiedzi

25.4.2024

pic

JAK MISTRZ Z MISTRZEM. Manchester City kontra Liverpool, takiego meczu nie można sobie odpuścić. Obywatele dwa razy z rzędu sięgali po tytuł, w ubiegłym sezonie wyprzedzili Liverpool o zaledwie 1 punkt. W tym sezonie Liverpool już nie pozostawił wątpliwości, komu należy się korona. Po 30 latach oczekiwania, Liverpool w końcu sięgnął po mistrzostwo Anglii, to 19 tytuł The Reds i pierwszy w erze Premier League. Rywalizacja dwóch wielkich zespołów, prowadzonych przez dwóch wybitnych menadżerów. W takich meczach, piłkarze obu drużyn zawsze idą na całość.

Manchester City – zawieszony jest Fernandinho. Kontuzjowany jest Sergio Aguero. Wątpliwy jest występ Erica Garcii. W ubiegły czwartek City przegrało na wyjeździe z Chelsea 1:2 i tytuł powędrował do Liverpoolu. Oto, co na ten temat powiedział Pep Guardiola: „Musimy na to spojrzeć z innej perspektywy. Musimy nabrać skromności i przyznać, że nie za każdym razem będziemy wygrywać. Musimy to przemyśleć. 2 lata temu mieliśmy 25 punktów przewagi nad Liverpoolem, teraz oni mają taką przewagę nad nami. To z pewnością materiał do wyciągania wniosków.” Pep Guardiola po raz 11-ty prowadzi klub w rozgrywkach ligowych i dopiero po raz trzeci nie zdobył tytułu. Po ligowej przegranej z Chelsea, piłkarze City awansowali do półfinału Pucharu Anglii, pokonując na wyjeździe Newcastle 2:0.

Liverpool – do końca sezonu nie zagra Joel Matip. Bliski powrotu do gry jest James Milner. Wielu kibiców, tego słynnego klubu nie pamięta ostatniego tytułu mistrza Anglii ich ukochanego klubu, ale w końcu się doczekali. Przez te długie 30 lat, Liverpool zdobywał różne trofea, w tym dwukrotnie sięgnął po Ligę Mistrzów, ale brakowało tego najważniejszego (tak uważa zdecydowana większość fanów The Reds), czy zdobycia Premier League i w końcu można odetchnąć z ulgą, tym razem żadnego poślizgu (Steven Gerrard) nie było i tytuł powędrował na Anfield. Oto wypowiedź Jurgena Kloppa: „Tu nie chodziło tylko o poprawę gry, musieliśmy pragnąć tego jeszcze bardziej. Pomagała nam historia tego wielkiego klubu. To, czego chłopcy dokonali przez te 2 lata jest niewyobrażalne. Graliśmy na niesamowicie równym, wysokim poziomie. Gdybym tylko wiedział, jak to osiągnęliśmy, to napisałbym o tym książkę. Ale naprawdę nie mam pojęcia.” Tytuł na 7 kolejek przed końcem sezonu, to rekord w historii najwyższej klasy rozgrywek w Anglii. The Reds wciąż potrzebują zdobyć 15 punktów, aby przekroczyć barierę 100 punktów w sezonie (taki wynik osiągnął tylko Manchester City w sezonie 2017/18.

Prognoza – oba zespoły zagrają zdeterminowane, aby odnieść zwycięstwo i udowodnić wyższość najważniejszemu rywalowi. Myślę, że czeka nas zachwycające widowisko na Etihad Stadium. Jakie argumenty ma City? Tylko raz, na 35 ostatnich spotkań nie zdobył bramki grając u siebie, a w każdym z siedmiu ostatnich meczów domowych strzelał minimum 2 gole. Liverpool odpowiada – tylko jedną porażką w 48 ostatnich meczach ligowych i 35 zwycięstwami w 38 ostatnich spotkaniach Premier League. Bramek nie powinno zabraknąć, w pięciu z sześciu ostatnich meczach pomiędzy tymi klubami obie drużyny strzelały gola. Mecze pomiędzy tymi klubami są ostre, w ostatnich sześciu takich spotkaniach sędziowie pokazywali średnio 4,5 żółte kartki. Proponowane typy: powyżej 3,5 żółtych kartek – kurs 1,95/obie drużyny strzelą gola i będzie powyżej 2,5 bramki – kurs 1,75/dokładny wynik 2:1 – kurs 7,5.


Brak wyników wyszukiwania.


Brak wyników wyszukiwania.