Man.City-Wolves
POCZWÓRNA KORONA? Początek tego sezonu ligowego był bardzo przeciętny dla City, po 10-ciu kolejkach był dopiero na jedenastym miejscu i wygrał tylko 4 z dziewięciu pierwszych meczów. Jednak od końca listopada trwa fantastyczna seria Obywateli. Są w finale Pucharu Ligi, ćwierćfinale Pucharu Anglii, blisko ćwierćfinału Ligi Mistrzów i pewnie zmierzają po mistrzostwo Anglii. Podopiecznym Pepa Guardioli marzy się poczwórna korona i jest to cel jak najbardziej realny. We wtorek na Etihad Stadium przyjeżdża Wolverhampton. To nie jest łatwy rywal dla City, Wilki wygrały dwach z trzech ostatnich spotkań przeciwko The Cityzens.
Manchester City – kontuzjowany jest tylko Nathan Ake. W sobotę Obywatele przeszli trudny test w meczu przeciwko West Ham, ale zaliczyli go i zrobili kolejny krok do zdobycia tytułu. Najwięksi rywale w wyścigu o koronę Premier League potracili punkty i teraz Obywatele mają już 12 punktów przewagi. City notuje niesamowitą serię 21 kolejnych zwycięstw w różnych rozgrywkach. To trzecia najdłuższa seria w historii najważniejszych pięciu lig europejskich, po Bayernie Monachium - 23 w ubiegłym roku i Realu Madryt - 22 w roku 2014. Manchester City brakuje tylko jednego meczu, aby wyrównać rekord klubowy 28 meczów bez porażki w różnych rozgrywkach. Fantastycznie prezentuje się defensywa City – tylko 16 bramek straconych w 26 meczach w Premier League i aż 15 czystych kont.
Wolverhampton – Willy Boly, Daniel Podence, Raul Jimenez i Fernando Marcal. Wilki zremisowały w ostatni weekend na stadionie w Newcastle, to był piąty mecz bez porażki w Premier League i podopieczni Nunes Espirito Santo wciąż mogą zakończyć rozgrywki w górnej części tabeli. Wilki przegrały tylko jeden z sześciu ostatnich spotkań na wyjeździe (z Crystal Palace 0:1). Wolves to mistrzowie w odrabianiu strat, w tym sezonie zdobyli już 20 punktów, kiedy przegrywali w meczu. Pod nieobecność Raula Jimeneza, bardzo dobrze radzi sobie Pedro Neto, który zdobył 5 goli i ma na koncie 5 asyst.
Prognoza – w ubiegłym sezonie Wolverhampton niespodziewanie wygrał na Etihad Stadium 2:0, ale tym razem powtórzenie tamtego wyniku, raczej nie wchodzi w rachubę. Bukmacherzy nie mają wątpliwości – City wygra 22 drugi mecz z rzędu (kurs 1,21). Jednak biorąc pod uwagę, jak solidnie prezentuje się defensywa Obywateli, ponownie zdecyduję się, na mój ulubiony typ w meczach z udziałem City – czyli zwycięstwo i poniżej 3,5 gola. Wilki z kolei tylko raz w ostatnich dziewięciu meczach straciły 3 gole (w meczu przeciwko West Bromwich!). Mój typ: Manchester City i poniżej 3,5 gola.
