Man.Utd - Chelsea FC

KLASYK PREMIER LEAGUE. W sobotni wieczór na Old Trafford dojdzie do elektryzującego starcia dwóch klubów, które zgromadziły najwięcej tytułów Premier League, Manchester United podejmie Chelsea. Czerwone Diabły nie przegrały żadnego z siedmiu ostatnich meczów ligowych przeciwko Chelsea, co jest najlepszą tego typu serią od 1957 roku! Jednak United przegrał na inaugurację dwa mecze ligowe z rzędu na Old Trafford, trzy porażki domowe z rzędu na starcie sezonu miał tylko raz w swojej historii, w roku 1930 i wówczas spadł z ligi. Chelsea to jedyny klub który ma dodatni bilans meczów przeciwko Manchester United w Premier League – 18 zwycięstw i 17 porażek. Czy w sobotę Czerwone Diabły zrównają się z Chelsea?

Manchester United – zawieszony jest Anthony Martial. Być może szansę debiutu dostanie Edinson Cavani. Niepewny jest udział w tym meczu Harry’ego Maguire’a, oraz Masona Greenwooda. Kontuzjowani są Eric Bailly i Jesse Lingard. W obozie Czerwonych Diabłów nastroje są wyśmienite, po wygranej na St.James Park w Newcastle 4:1, zespół Ole Gunnara Solskjaera potrafił podbić Paryż, wygrywając z PSG 2:1. To było świetne widowisko, zwłaszcza w II połowie, kapitalne zawody rozegrał David de Gea, ale Manchester United też potrafił groźnie kontratakować i jeden z takich wypadów przyniósł powodzenie w postaci bramki autorstwa Marcusa Rashforda.

Chelsea – do gry powinien być gotowy Thiago Silva. Kontuzjowany jest Kepa, choć oczywiście jego występ i tak raczej nie wchodziłby w rachubę, ponieważ bramkarzem numer 1 w Chelsea jest teraz Edouard Mendy. Bliski powrotu go gry jest Billy Gilmour. Chelsea jest niepokonana od sześciu spotkań w różnych rozgrywkach, ale zanotowała aż 4 remisy w pięciu ostatnich meczach. The Blues na inaugurację Ligi Mistrzów zremisowali 0:0 z Sevillą, a największym pozytywem z tego meczu była postawa senegalskiego bramkarza – Mendy’ego. Wygląda na to, że czas „popisów” Kepy w Chelsea powoli dobiega końca. Chelsea oddała tylko 6 strzałów w kierunku bramki Sevilli, co jest ich najgorszym rezultatem w tym względzie, biorąc pod uwagę występy w Lidze Mistrzów, od lutego 2015 roku. Chelsea wydała w tym okienku transferowym 250 milionów, jak na razie rezultaty są poniżej oczekiwań. Od początku poprzedniego sezonu The Blues stracili 42 bramki na wyjeździe, najwięcej spośród wszystkich klubów Premier League.

Prognoza – w tym meczu może się spodziewać gradu goli. W każdym z dziewięciu ostatnich meczów wyjazdowych Chelsea padały wyniki powyżej 2,5 gola. W trzech ostatnich takich spotkaniach Chelsea zdobywała minimum 3 gole, ale też w pięciu z sześciu spotkaniach ligowych poza Stamford Bridge traciła minimum 2 bramki. Pod wodzą Franka Lamparda Chelsea straciła 63 gole w 43 meczach, średnio 1,5 gola na jedno spotkanie. W czterech meczach Premier League tego sezonu z udziałem Manchester United też padały wyniki powyżej 2,5 gola. Po zwycięstwie w Paryżu, morale w ekipie prowadzonej przez Ole Gunnara Solskjaera są bardzo wysokie, a Chelsea nie wygrała żadnego z siedmiu ostatnich meczów ligowych na Old Trafford. Oba zespoły mają dużo więcej do zaoferowania w ataku, aniżeli w obronie. Zapowiada się bardzo atrakcyjny spektakl w Teatrze Marzeń. Proponowane typy: powyżej 2,5 gola – kurs 1,66/Manchester United strzeli powyżej 1,5 gola – kurs 1,99.