Norwich-Tottenham

DOBRE NASTROJE WŚRÓD KOGUTÓW. Tottenham wystarczy remis na Carrow Road (dużo lepsza różnica bramek aniżeli Arsenal), ażeby zapewnić sobie miejsce w TOP4 i powrót do Ligi Mistrzów. Trudno sobie wyobrazić, aby Koguty zaprzepaściły taką okazję. Scenariusz jest optymistyczny dla fanów Spurs, jeżeli Tottenham zagra w Lidze Mistrzów to prawdopodobnie pozostanie Antonio Conte, pozostanie też Harry Kane i Spurs będą groźni dla najlepszych, co już pokazali w tym sezonie, pokonując dwukrotnie Manchester City i dwukrotnie remisując z Liverpoolem. Norwich ponownie spadł do Championship i popularnym Kanarkom należy życzyć szybkiego powrotu do elity.

Norwich  – do gry powinien być gotowy Mathias Normann. Niepewny jest udział w tym meczu Bena Gibsona.

Tottenham  – w ostatnich dniach chorobę przechodził Harry Kane, ale Antonio Conte zapowiedział, że snajper Kogutów powinien być gotowy do gry.

CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:

Tottenham przegrał tylko 1 z 9 ostatnich meczów ligowych na Carrow Road.

Kanarki traciły minimum 2 bramki w każdym z pięciu ostatnich spotkań z Kogutami.

Kanarki mają porażający bilans w tym sezonie grając przeciwko klubom z TOP4 – 9 meczów, 9 porażek i bramki 2:28.

Norwich wygrał tylko 1 z 16 ostatnich meczów w różnych rozgrywkach.

Koguty pięć razy kończyły sezon Premier League mierząc się z drużynami, które już spadły. 3 z tych spotkań Tottenham przegrał, a w sezonie 2015/16 uległ na stadionie Newcastle aż 1:5.

W sześciu ostatnich sezonach,  w meczach na zakończenie rozgrywek, z udziałem Spurs padało średnio aż 5,8 gola na spotkanie.

Prognoza: Spurs dzieli już tylko 1 punkcik od celu, jakim jest gra w Lidze Mistrzów, ten punkt trzeba podnieść na stadionie będącego na dnie ligowej tabeli Norwich. Spurs mają wszystko w swoich rękach i trudno sobie wyobrazić, aby podopieczni Antonio Conte wypuścili taką okazję. Odpowiednio skoncentrowane Koguty powinny wygrać na Carrow Road i świętować awans do Champions League. Koncentracja będzie tu kluczowa, wszak Tottenham przegrał trzy z pięciu ostatnich meczów mierząc się z rywalami, których los już był wcześniej przesądzony. Postawię tutaj na zwycięstwo Kogutów bez straty gola. Spurs potrafili zachować czyste konto w każdym z trzech ostatnich meczów wyjazdowych, a Kanarki zdobyły tylko jedną bramkę w pięciu ostatnich spotkaniach. Mój typ: Tottenham wygra do zera – kurs 2,06.