Czas
Kursy
1.01
1000

Olympiakos – Omonia

22.9.2020,
Autor zapowiedzi:
pic

BERG DAJE RADĘ. Mało kto mógł się spodziewać przed rozpoczęciem kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Mistrzów, że na ostatnim etapie (czwarta runda) znajdzie się cypryjska Omonia. Drużyna dowodzona przez byłego szkoleniowca Legii Warszawa, czyli Henninga Berg ograła już dwóch zdecydowanie wyżej notowanych rywali, czyli wspomnianą Legią oraz Crvenę Zvezdę Belgrad. Czy Omonię będzie stać na jeszcze jedną niespodziankę?

Olympiakos – podopieczni Pedro Martinsa bardzo solidnie rozpoczęli nowy sezon. Najpierw ograli w opóźnionym finale krajowego pucharu AEK Ateny (1:0), a następnie na inaugurację ligi wygrali z Asterasem (3:0). Przed rywalizacją z drużyną Berga szkoleniowiec zespołu z Pireusu stwierdził: To dla nas zupełnie nowe wyzwanie i tak do niego podchodzimy. Mamy dobry, energiczny i oddany zespół. Mamy dobrego ducha walki z dobrymi graczami. Wierzymy w zespół. Dodał również: Omonia to poważny klub, godny szacunku, ale chcemy iść do przodu. Mamy zmierzyć się z drużyną, która pokonała mistrzów Polski i Serbii. Zasługują na nasz szacunek. Jesteśmy przygotowani, wiemy na co nas stać i jesteśmy skupieni na wykonywaniu swojej pracy.


Omonia - Henning Berg i jego gracze już osiągnęli swój cel, jakim był awans do fazy grupowej Ligi Europy, gdyż przegrany w czwartej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów ma zagwarantowany start w tych rozgrywkach. Pokonanie mistrzów Polski i Serbii tylko potwierdzają, że ten szkoleniowiec potrafi dobrze przygotować i ustawiać taktycznie zespół: Podstawowy cel, czyli faza grupowa Ligi Europy, po raz pierwszy w historii klubu, została już osiągnięta, ale chcemy podnieść sobie poprzeczkę, nie mamy nic do stracenia. Choć wiemy, że skala trudności rośnie. Crvena Zvezda była lepsza od Legii, a Olympiakos jest lepszy od Crvenej Zvezdy, ale spróbujemy.


Prognoza: w pierwszych trzech rundach obecnych kwalifikacji Omonia w regulaminowym czasie strzeliła tylko jedną bramkę, ale również tylko jedną straciła! Co więcej w każdej z wspominanych rund ekipa trenera Berga potrzebowała dodatkowego czasu gry, aby uzyskać awans. W pięciu ostatnich meczach w Europie Olympiakosu również padało poniżej 2,5 bramki. Omonia już nie raz udowodniła, że pod wodzą Heninga Berga potrafi być maksymalnie przygotowana taktycznie i maksymalnie utrudnić życie rywalom. Spodziewam się, że i tym razem będzie podobnie. Proponowane typy na to spotkanie: poniżej 2,5 bramki (kurs 1,81).


Brak wyników wyszukiwania.