Piast – Jagiellonia

PRZEŁOŻYĆ GRĘ W EUROPIE na mecze w Ekstraklasie to z pewnością główne zadanie podopiecznych trenera Waldemara Fornalika. Piast wygrał dwa mecze najpierw w Mińsku z miejscowym Dynamem (2:0), a w ostatni czwartek uporał się z austriackim Hartbergiem (3:2). Jednak w lidze trzecia drużyna ostatniego sezonu nie potrafi w pełni odpalić zdobywając tylko jeden punkt w trzech meczach i co więcej nie strzelając żadnej bramki. Czy uda się przerwać tą serię w spotkaniu z Jagiellonią?

Piast - Tomasz Fornalik zasiada obecnie jako pierwszy trener zastępując swojego brata Waldemara Fornalika, który jest na kwarantannie. Przed spotkaniem z Jagiellonią powiedział: Idziemy sprawdzonym rytmem. bywały takie mikrocykle, w których graliśmy mecze co trzy dni i jesteśmy przygotowani do takiej intensywności. Przygotowania podporządkowane są najbliższemu przeciwnikowi, czyli Jagielloni Białystok. Wygrana i awans w pucharach były bardzo ważne, co podkreśla trener Fornalik: Każde zwycięstwo podnosi morale zespołu oraz pewność siebie. Tym bardziej po meczu z zespołem, który pokazał określoną jakość i poziom sportowy. Jakub Świerczok nadal leczy uraz.

Jagiellonia – jak na razie w każdym ze spotkań (liga i krajowy puchar) pod wodzą Bogdana Zająca jego podopieczni dawali sobie strzelić przynajmniej jedną bramkę. Jednak na pewno wygrana nad Legią i to w Warszawie (2:1) powinna dać pozytywny impuls. Na pewno gliwiczanie będą skoncentrowani na potyczce z nami. Analizując Piasta, nie patrzymy na suche wyniki, a na to, jak grają. Rezultaty nie odzwierciedlają możliwości i potencjału przeciwnika. To bardzo silny zespół, który ubiegły sezon zakończył na podium. Jesteśmy przygotowani na bardzo trudne spotkanie, zagramy z drużyną, która zajęła trzecie miejsce w poprzedniej kampanii – dodał Bogdan Zając.

Prognoza: w ostatnich dziesięciu meczach Piasta w Ekstraklasie padało poniżej 2,5 bramki. Piast wygrał ostatnie cztery bezpośrednie starcia z Jagiellonią w tym również trzy poprzednie u siebie. W ostatnim sezonie podopieczni trenera Fornalika potrafili wygrać na własnym obiekcie 12 z 19 spotkań tracąc w nich tylko 12 bramek. Z drugiej strony Jagiellonia w delegacjach wygrała tylko 6 z 19 spotkań. Faktem jest, że wygrali ostatnio na Łazienkowskiej, ale Piast nadal prezentuje swoją solidność. Mimo gry w europejskich pucharach nie obawiam się o przygotowanie fizyczne graczy z Gliwic. Proponowane typy na to spotkanie: podwójna szansa 1-1 (kurs 1,78)/ zwycięstwo Piast i poniżej 3,5 bramki (kurs 2,82).