Pogoń – KR Reykjavik

NOWE ROZDANIE. Po pięciu latach Kosta Runjaic zakończył swoją misję w Szczecinie i przeniósł się do stolicy, gdzie ma za zadanie odbudować Legię, co z pewnością nie będzie łatwym zadaniem. Natomiast władze klubu ze Szczecina postawiły na Jensa Gustafssona, który większość swojej trenerskiej kariery pracował w lidze szwedzkiej. Zobaczmy jak ten szkoleniowiec zaadoptuje się do pracy w Ekstraklasie i czy poprowadzi Pogoń do sukcesów.

Pogoń - Jens Gustafsson w czwartkowy wieczór zadebiutuje w oficjalnym spotkaniu w barwach Pogoni. W ostatnich dniach klub potwierdził pierwszy transfer. Pozyskany zawodnik jest bardzo dobrze znany przez obecnego szkoleniowca i jest to napastnik Pontus Almqvist. Dariusz Adamczuk, dyrektor sportowy Pogoni stwierdził po tym transferze: Wiemy, jakim potencjałem dysponuje. Liczymy na niego, na to, że bardzo szybko zacznie dawać radość kibicom Pogoni Szczecin. Natomiast o najbliższym przeciwniku wypowiedział się obrońca Benedikt Zech: Trudno powiedzieć, jak wymagający będzie to przeciwnik. Więcej będziemy mogli powiedzieć, gdy już dogłębnie przeanalizujemy ich grę. Musimy mierzyć wysoko, ale w tym momencie skupiamy się tylko na naszym pierwszym rywalu. Chcemy wygrać i awansować, a co będzie dalej, będziemy się zastanawiać później.

KR Reykjavik - Runar Kristinsson to szkoleniowiec, który w klubie pracuje od 2017 roku, co w obecnym świecie piłki nożnej nie jest oczywiste, że jakiś szkoleniowiec pracuje od kilka sezonów w jednym klubie. W 2019 roku wywalczył z tym zespołem tytuł najlepszej drużyny w swoim kraju i był to największy sukces tego szkoleniowca. W obecne sezonie zespół ten jednak nie zachwyca, gdyż zajmuje po dwunastu seriach spotkań zajmuje dopiero szóste miejsce, tracąc aż piętnaście „oczek” do lidera!

Prognoza: z pewnością gospodarze tego pierwszego spotkania będzie zdecydowanym faworytem tego starcia, ale jest kilka znaków zapytania. Przede wszystkim jak wspomniałem powyżej będzie to pierwsze spotkanie pod wodzą Jensa Gustafssona i to jest pewna niewiadoma, ale z drugiej strony nikt z trzeciej drużyny Ekstraklasy nie odszedł. Pogoń u siebie wygrała 11 z 17 spotkań w zeszłym sezonie ligowym. W tych meczach średnio padało 3,5 gola (powyżej 2,5 gola zanotowano w 13 z 17 starć). Z kolei ich rywale nie potrafili wygrać żadnego z czterech poprzednich spotkań ligowych (2 zwycięstwa i 2 porażki). W sześciu meczach KR Reykjavik w delegacjach padało średnio 3,7 bramki na mecz. Spodziewam się wygranej gospodarzy i starcia, w którym goli nie zabraknie. Proponowane typy: zwycięstwo Pogoń i powyżej 2,5 gola (kurs 1,84).