Pogoń – Nieciecza

CELEM WICEMISTRZOSTWO. Gracze Kosty Runjaica cały czas mają szansę na zajęcie drugiego miejsca na zakończenie sezonu. Wobec ostatniej porażki Rakowa z Zagłębiem Lubin (0:1) gracze ze Szczecina tracą dwa „oczka” do ekipy Marka Papszuna. Natomiast zespół z Niecieczy po domowej porażce u siebie z Piastem Gliwice (0:1) i innych niekorzystnych dla siebie wynikach pozostałych drużyn już definitywnie pożegnał się z Ekstraklasą.

Pogoń – widać, że ten klub stabilizuje się na odpowiednim poziomie. Jest już pewne, że będzie to drugi kolejny sezon z medalem (w zeszłym roku był to brąz), ale nie wiadomo jeszcze jakiego koloru. Oczywiście nowa kampania będzie pewną niewiadoma, gdyż odchodzi z klubu Kosta Runjaic, który bardzo mocno przyczynił się do tego, w którym obecnie miejscu jest ten klub. Luis Mata przed tym ostatnim spotkaniem powiedział: Ciągle jesteśmy w grze, więc musimy bezwzględnie walczyć o zgarnięcie kolejnych trzech punktów. Na pewno każdy z nas zrobi wszystko, abyśmy odnieśli zwycięstwo. Zdajemy sobie sprawę, jaka jest sytuacja w tabeli, że drugie miejsce jest ciągle w zasięgu ręki. Nikt z nas nie odpuści. Sebastian Kowalczyk i Jakub Bursztyn będą pauzować za nadmiar kartek. Natomiast kontuzje nadal leczą: Alex Gorgon i Rafał Kurzawa.

Nieciecza – ostatnie tygodnie były bardzo wygajające dla Radoslava Latala i jego podopiecznych, ale nie udało się zachować ligowego bytu, mimo rozpaczliwej walki. Nieciecza pokazała w ostatnich tygodniach dużo dobrej i ofensywnej piłki, ale problemem, o którym wspominałem wiele razy był brak skuteczności, co również potwierdził czeski szkoleniowiec po ostatnim meczu: Dzisiaj zagraliśmy nasz typowy mecz. Mieliśmy wiele sytuacji, by zdobyć bramkę i nic nie wpadło. To jest nasz największy problem, to samo było w Łęcznej, gdy Śpiewak nie trafił z metra. W drugiej połowie straciliśmy bramkę po błędzie Biedrzyckiego. Ostatnie 20 minut mecz już w ogóle nie było dobre w naszym wykonaniu. Tych straconych meczów było więcej: z Górnikiem, z Radomiakiem u siebie. Powtórzę: to nasz największy problem. Tomas Poznar będzie pauzował za kartki, a Artem Putiwcew jest kontuzjowany.

Prognoza: Pogoń nadal ma o co grać, a w tym sezonie u siebie prezentuje się bardzo solidnie wygrywając 11 z 16 starć. Co więcej w każdym z siedmiu ich spotkań w 2022 roku przed własną publicznością padało powyżej 2,5 gola. Pogoń strzelała przynajmniej dwie bramki w każdym z czterech poprzednich spotkań z Niecieczą. Ogólnie w tych wspominanych czterech bezpośrednich konfrontacjach strzelono aż siedemnaście bramek. Co ciekawe w czternastu wcześniejszych meczach u siebie w lidze Pogoń tylko jeden raz potrafiła zachować czyste konto. Nieciecza gra otwartą piłkę i nie inaczej będzie w sobotę w Szczecinie, dlatego też oczekuję po tym spotkaniu wiele ofensywnej piłki. Proponowane typy: powyżej 2,5 gola (kurs 1,65).