Raków – Śląsk
POWRÓT DO CZĘSTOCHOWY. Nareszcie po prawie dwóch latach Raków wraca na swój stadion do Częstochowy. Komisja Licencyjna wydała zgodę, aby spotkanie ze Śląskiem odbyło się na domowym obiekcie Rakowa, ale oficjalne otwarcie nastąpi dopiero w lipcu. Raków w tym roku obchodzi swoje stulecie i z pewnością jest to wyjątkowy sezon. Miejsce w pierwszej trójce oraz finał Pucharu Polski to kapitalne wyniki, jak na zespół, który dopiero w zeszłym sezonie powrócił na boiska Ekstraklasy.
Raków – wygrana z Wartą (2:0) przy porażce Piasta z Legią (0:1) tak naprawdę już praktycznie sprawiła, że Raków zajmie przynajmniej trzecie miejsce, które da start w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Szkoleniowiec Rakowa i jego podopieczni zapewnili sobie również awans do wielkiego finału krajowego pucharu. Po wygranej nad Wartą, w której przeciwnik nie potrafił wykorzystać dwóch rzutów karnych Marek Papszun powiedział: Bardzo się cieszę, że wygraliśmy, bo to nasz cel nadrzędny. Był to trochę mecz przypadku, trafiły się dwa rzuty karne i bramka samobójcza. Mam duży szacunek dla drużyny, bo nie było łatwo chłopakom wejść w mecz z Wartą Poznań, która jest na fali i nie ma nic do stracenia po tym, jak osiągnęła już swój cel na ten sezon i zapewniła sobie utrzymanie w Ekstraklasie.
Śląsk – spotkanie z Podbeskidziem (4:3) to czwarte spotkaniem pod wodzą Jacka Magiery i czwarte bez porażki (2 zwycięstwa i 2 remisy). Śląsk walczy o czwarte miejsce, które może dać grę w europejskich pucharach, ale tylko dzięki dobrej postawie Rakowa. Zespół z Częstochowy musi zachować miejsce w czołowej trójce oraz wygrać finał Pucharu Polski z Arką. Dla trenera Magiery powrót do Częstochowy to wyjątkowej wydarzenie: To są fakty, Częstochowa to moje miasto, a Raków to mój pierwszy klub. Tam się wychowałem, tam miałem pierwsze poważne mecze, sukcesy i rozczarowania jako młodemu chłopakowi, który myślał że coś mu się należy. Na wszystko trzeba było zapracować, poznałem tam mentorów, którzy przekazali mi wartości. To mój wyjątkowy, ukochany klub, ale jako trener Śląska będę chciał zrobić wszystko, by moja drużyna to wygrała. Rakowowi kibicuję, ale zrobię wszystko, byśmy to my cieszyli się ze zwycięstwa. Nadal z urazami zmagają się: Matus Putnocky, Maciej Wilusz, Wojciech Golla, Piotr Celeban, Guillermo Cotugno, Olivier Wypart oraz Lubambo Musonda.
Prognoza: dla obu zespołów będzie to ważne spotkanie. Raków może praktycznie zapewnić sobie miejsce w TOP 3 oraz zachować szansę na drugą pozycję. Z kolei Śląsk po ostatnich dobrych meczach (8 punktów w 4 poprzednich meczach) walczy o czwarta lokatę. W tym sezonie w meczach Rakowa u siebie pada średnio 1,9 gola na mecz, a w wyjazdowych potyczkach Śląska – 2,1. W 5 z 6 ostatnich domowych starć Rakowa zanotowano poniżej 2,5 gola. Natomiast w 10 z 12 spotkań Śląska w tym roku kalendarzowym padało poniżej 2,5 gola. Dodatkowo w każdym z trzech starć tych zespołów na poziomie Ekstraklasy widzieliśmy następujące wyniki: 1:0, 1:1 i 1:0. Proponowane typy na to spotkanie: poniżej 2,5 gola (kurs 1,8).
