Sabalenka A. - Mertens E.
ZOSTAŁA TYLKO SABALENKA. To zdumiewające, ale w górnej części drabinki turniejowej została tylko jedna tenisistka z TOP10 rankingu, to rozstawiona z numerem 1 Aryna Sabalenka. Białorusinka przeżywała bardzo trudne chwile w meczu III rundy z Emmą Raducanu. W obu setach musiała odrabiać straty (2:4 i 1:4). Liderka rankingu pokazała charakter i ostatecznie wygrała 7:6,6:4. Po tamtym zwycięstwie stwierdziła: „To był po prostu świetny mecz. Dał mi sporo energii i dobre uczucie, jak potrafię grać pod presją. Cieszy mnie to, ale od jutra koncentruję się tylko na następnym zadaniu.” Tym następnym zadaniem będzie pokonanie Mertens, z którą Aryna wygrała 9 meczów z rzędu. Jednak Belgijki nie wolno lekceważyć, w poprzednim meczu pokonała wysoko notowaną Svitolinę, a przed przyjazdem do Londynu, wygrała turniej na kortach trawiastych w Hertogenbosch.
ARYNA SABALENKA:
Kraj : Białoruś
Wiek: 27 lat
Ranking WTA/najwyższa pozycja : 1/1 (11 września 2021)
Ilość tytułów/ilość tytułów w roku 2025: 20/3
Najlepszy występ w tym sezonie: triumfy w Brisbane, Miami i Madrycie
Ilość występów w Wimbledonie : 6
Najlepszy rezultat w tym turnieju: półfinały w latach 2021 i 2023
Ostatni mecz:
III runda Wimbledonu z Raducanu 7:6,6:4
ELISE MERTENS
Kraj : Belgia
Wiek: 29 lat
Ranking ATP/najwyższa pozycja : 23/12 (26.11.2018)
Ilość tytułów/ilość tytułów w roku 2025: 10/2
Najlepszy występ w tym sezonie: triumfy w Singapurze i Hertogenbosch
Ilość występów w Wimbledonie : 8
Najlepszy rezultat w tym turnieju: IV runda w latach 2019, 2022 i 2025
Ostatni mecz:
III runda Wimbledonu ze Svitoliną 6:1,7:6
Prognoza: to będzie już 13-te spotkanie tych pań, bilans zdecydowanie przemawia za Sabalenką, która wygrała 10 z 12 poprzednich meczów. Warto podkreślić, że Białorusinka wygrała 9 ostatnich meczów z rzędu. W tym roku te panie zmierzyły się dwukrotnie, w obu przypadkach na kortach ziemnych. Najpierw w Stutgarcie Sabalenka wygrała bardzo łatwo 6:4,6:1. Ich drugi tegoroczny mecz (w Madrycie) zaczął się niespodziewanie, ponieważ pierwszego seta wygrała Mertens 6:3, ale w dwóch kolejnych setach dominacja Sabalenki nie podlegała dyskusji – 6:2,6:1. Jak już zaznaczyłem, Mertens ma swoje atuty, przecież pokonała Svitolinę i wygrała turniej na kortach trawiastych w Hertogenbosch. Sabalenka stoczyła bardzo trudne mecze w ostatnich dwóch rundach, ale potrafiła wychodzić obronną ręką z trudnych sytuacji, co pokazuje, że Białorusinka jest bardzo mocna od strony mentalnej. We wspomnianych dziewięciu zwycięstwach z rzędu nad Mertens, straciła tylko 2 sety. Mój typ: Aryna Sabalenka 2:0 – kurs 1,62.