Sevilla – Bilbao

OSTATNIE MIEJSCE. Oba zespoły mają jeszcze swoje cele do wygrania w tym ostatnim spotkaniu. Sevilla ma już pewne miejsce w Top 4, czyli grę w fazie grupowej Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie i teraz walczy tylko i aż z Atletico o trzecią lokatę (tracą do nich jeden punkt). Z kolei Baskowie są na ósmej pozycji i również tracą tylko jedno „oczko” do siódmego Villarrealu, czyli ostatniego miejsca dającego przepustkę do gry w europejskich pucharach (Liga Konferencji Europy). Która z tych drużyn osiągnie swoje cele?

Sevilla – w Hiszpanii pojawia się coraz więcej informacji, że to niedzielne starcie może być ostatnim dla obecnego szkoleniowca tego klubu. Julen Lopetegui, bo o nim mowa nie ma może jakiegoś wybitnego i ofensywnego stylu prowadzenia zespołu, ale jest do bólu skuteczny. Jego zespół w tym sezonie stracił jak do tej pory najmniej bramek w całej lidze – 30 w 37 meczach i przez dużą część sezonu naciskał na Real w walce o tytuł. Przed tym ostatnim spotkaniem w tym sezonie szkoleniowiec ten powiedział: Silna mentalność i serce zespołu doprowadziły nas do celu. Zawsze chcemy dać z siebie wszystko i nie wątpimy, że tak będzie w ostatnim meczu sezonu. Nemanja Gudelj jest zawieszony za kartki. Natomiast Fernando i Suso leczą urazy.

Bilbao - Marcelino Garcia Toral nadal wierzy, że uda się osiągnąć cel jakim jest Europy, ale doskonale zdaje sobie sprawę, że wszystko zależy od rywali: Nie doszliśmy do tego ostatniego meczu w najlepszym możliwym stylu, który byłby zależny od nas samych, ale myślę, że ma to również wiele zalet, aby pojawiła się z opcja gry w Europie i być jedną z siedmiu drużyn w naszej lidze które biorą udział w tych rozgrywkach. Musimy iść do pracy, z całym entuzjazmem i maksymalnym przekonaniem, starać się zagrać dobry mecz. Wiemy, że gramy z bardzo potężnym rywalem na jego boisku, gdzie przegrali tylko jeden raz. Jest to zespół, który traci bardzo niewiele bramek i jest bardzo silny taktycznie. Raul Garcia i Nico Williams zmagają się z urazami.

Prognoza: w czterech z ostatnich meczach Sevilli padły mniej niż trzy gole. Ogólnie jest to zespół, który w obecnej kampanii ligowej stracił najmniej bramek – 30. W 18 meczach u siebie dali rywalom zdobyć 17 goli. Z kolei w ostatnich 6 z 7 meczów Bilbao padało poniżej 2,5 gola. Sevilla poniosła tylko jedną ligową porażkę w tym sezonie. Natomiast u siebie Sevilla przegrała tylko jedno z ostatnich dziewięciu spotkań z Bilbao w LaLiga (plus 6 wygranych i 2 remisy), a ta porażka miała miejsce w maju 2021 roku (0:1). Co ciekawe Bilbao nie wygrało kolejnych dwóch meczów wyjazdowych w lidze przeciwko Sewilli od marca 1965 roku! Żadna drużyna z pięciu największych lig Europy nie odnotowała więcej remisów niż Sevilla (11) w 2022 roku. Jednak tylko Liverpool (0), Manchester City i Milan (po jednym) mają mniej porażek niż Sewilli (2) w tym roku kalendarzowym. W meczach Basków w tym sezonie ligowym pada tylko 1,7 gola na mecz. Ogólnie w meczach Sevilli trzy i więcej bramek zanotowano tylko w 11 z 37 starć oraz w 13 z 37 Bilbao. Dodatkowo w poprzednich ośmiu bezpośrednich starciach tych zespołów w LaLiga w Sewilli zanotowano poniżej 2,5 gola. Proponowane typy: poniżej 2,5 gola (kurs 1,78).