Śląsk – Jagiellonia
NIE PRZEGRYWAJĄ. Zarówno Śląsk w meczach na własnym stadionie, jak i Jagiellonia grając w delegacjach w tym sezonie nie przegrywają. Śląsk w trzech dotychczas rozegranych potyczkach u siebie zgromadził siedem punktów. Natomiast Jagiellonia w dwóch potyczkach wyjazdowych z Legią (2:1) i Piastem (1:0) zgarnęła dość niespodziewanie komplet punktów. Czy po tym spotkaniu jedni, jak i drudzy nadal pozostaną bez porażki?
Śląsk – po przerwie na mecze reprezentacji podopieczni Vitezslava Lavicki doznali dwóch kolejnych porażek. Najpierw w Płocku z tamtejszą Wisłą (0:1), a następnie w stolicy z Legią (1:2). Atutem tego zespołu w ostatnich miesiącach są mecze u siebie, gdzie w tym roku kalendarzowym przegrali tylko jeden raz. Po ostatnim meczu w Warszawie szkoleniowiec Śląska stwierdził: Pod względem wyniku nie zrobiliśmy postępu w porównaniu do meczu w Płocku. Graliśmy jednak inny mecz, z innym przeciwnikiem. Mierzyliśmy się z drużyną, która ma swoją wysoką jakość i styl gry. Walczyliśmy o swój sukces, o zwycięstwo. Trzymaliśmy dobrą organizację i aktywność, gra była wyrównana.
Jagiellonia – całkiem obiecująco wygląda początek pracy trenera Zająca w Białymstoku. W pierwszych sześciu meczach „Jaga” sięgnęła po 11 punktów. Szczególnie imponuje ich gra w delegacjach i triumfy w Warszawie i Gliwicach. Bogdan Zając przed starciem we Wrocławiu powiedział: Wiemy, że zespół Śląska na swoim boisku rzadko oddaje punkty. Mają w swoich szeregach kilku doświadczonych zawodników, w tym Waldek Sobota, który ma dobre uderzenie, znamy go z ligowych występów, grał też w klubach zagranicznych. Na pewno jest wzmocnieniem tego zespołu. Wielu zawodników decyduje o sile Śląska. Musimy skupić się na organizacji, wiedzieć jak się zachowywać, gdy mamy piłkę i wtedy, gdy jej nie posiadamy. Trzeba być na to przygotowanym.
Prognoza: zapowiada się bardzo wyrównana rywalizacja, w której praktycznie każdy wynik jest możliwy. Skupię się w tej konfrontacji na innym aspekcie, a mianowicie na żółtych kartkach. Śląsk średnio otrzymuje 1,71 żółtej kartki na mecz. Z kolei Jagiellonia po tym względem jest jeszcze lepsza, gdyż w każdym meczu dostaje tylko 1,5 żółtej kartki na mecz. Sędzią tego starcia będzie Tomasz Kwiatkowski, który daje średnio 4,4 żółtej kartki na mecz. W tym roku zespoły te zmierzyły się dwukrotnie i za każdym razem pokazano po cztery kartki koloru żółtego. Proponowane typy na to spotkanie: poniżej 4,5 żółtej kartki (kurs 1,71).
