Wolves-Olympiakos
WILKI POD ŚCIANĄ. Jest wielce prawdopodobne, że Wolverhampton nie zagra w następnej edycji europejskich pucharów. Jeszcze na kilka kolejek przed końcem sezonu w Premier League, wydawało się, że Wolves mogą nawet powalczyć o TOP4 i udział w Lidze Mistrzów. Jednak dwie kolejne porażki z Arsenalem oraz Sheffield Utd spowodowały, że Wilki ostatecznie zajęły siódme miejsce w lidze, a po zdobyciu Pucharu Anglii przez Arsenal, taka pozycja nie dała awansu do Ligi Europy. Podopiecznym Nunes Espirito Santo pozostaje powalczyć o zwycięstwo w tej edycji rozgrywek. O ćwierćfinał Wolverhampton rywalizuje z Olympiakosem, w Grecji padł remis 1:1 i Wilki powinny sobie poradzić z tą przeszkodą. Mecz poprowadzi Szymon Marciniak.
Wolverhampton – jak już wspomniałem powyżej, zdobycie Pucharu Anglii przez Arsenal, oznacza że Wilki nie zakwalifikowały się do europejskich pucharów na następny sezon. Jedyną drogą pozostaje zdobycie Ligi Europy. Możemy oczekiwać, że podopieczni Nunesa Espirito Santo wyjdą wyjątkowo skoncentrowani na mecz z Olympiakosem. Po wznowieniu rozgrywek Wilki wygrały 3 z czterech spotkań na Molineux Stadium i można spodziewać się, że uporają się z greckim rywalem. Największym sukcesem tego klubu w europejskich pucharach był finał PUEFA w roku 1972, przegrany z Tottenhamem. Wszyscy piłkarze gospodarzy są gotowi do gry.
Olympiakos – rozgrywki ligowe w Grecji zakończyły się 19-ego lipca, Olympiakos sięgnął po tytuł z przewagą 18-tu punktów nad PAOK. Od tamtej pory zespół ten rozegrał tylko 1 mecz towarzyski pokonując Omonię Nikozja 3:0. Podopieczni Pedro Rui Martinsa jadą do Anglii w optymistycznych nastrojach, nie mają nic do stracenia, a wszystko do zyskania. Przypomnijmy, że w poprzedniej rundzie Olympiakos wyeliminował inny klub z Premier League, Arsenal. Teraz powalczy o pierwszy ćwierćfinał w europejskich pucharach, od roku 1999. Na Molineux Stadium nie zagrają zawieszony Ruben Semedo, oraz kontuzjowany Soudani El Arbi.
Prognoza – spodziewam się tutaj otwartego meczu. Gościom gra na 0:0 nic nie daje i muszą zaatakować, aby marzyć o awansie. Mocno skoncentrowani piłkarze Wolves świetnie się czują, kiedy mają okazję skontrować rywali i moim zdaniem w tym meczu, będą mieli ku temu okazje. Brak w obronie doświadczonego Rubena Semedo, też powinien ułatwić rozmontowanie defensywy Greków. Mój typ – zwycięstwo Wolverhampton, kurs 1,71.
