Zagłębie Lubin – Warta
WARTA NADAL ZASKAKUJE. Zespół Dawida Szulczka nie zmienia za wiele w swojej grze, ale pytanie też po, co ten szkoleniowiec miałby to robić skoro jego podopieczni są na piątej pozycji i tracą sześć „oczek” do ligowego podium. W delegacjach tylko Raków, Lech i Legia (wszyscy zdobyli po 24 punkty) sięgnęły po większą ilość punktów, aniżeli Warta (22). To tylko pokazuje jak groźny to jest zespół na terenie rywali. Tym bardziej drżeć musi trener Fornalik i jego gracze, gdyż „Miedziowi” to najsłabiej punktujący zespół przed własną publicznością! W 13 spotkaniach Zagłębie wygrało w Lubinie tylko dwa razy.
Zagłębie Lubin – po trzech kolejnych wygranych zespół z Lubina sięgnął w dwóch następnych potyczkach tylko po jeden punkt. To cały czas sprawia, że podopieczni Waldemara Fornalika są bezpośrednio zaangażowaniu w walkę o utrzymanie. Przed tą najbliższą serią spotkań mają trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. Tomasz Makowski, czyli pomocnik Zagłębia przed tym starciem powiedział o rywalu: Przede wszystkim ich mocną stroną jest szczelna, dobrze zorganizowana defensywa. Tracą małą ilość bramek. Oprócz tego wykorzystują również swoje sytuacje, które stwarzają pod bramką rywala, dlatego drugim atutem jest niewątpliwie niezła skuteczność.
Warta – zespół Dawida Szulczka pozostaje nadal drugą najbardziej szczelną defensywą w całej lidze. Tylko Raków w tym sezonie Ekstraklasy stracił mniej bramek (16) od zespołu z Poznania (23). Właśnie świetna organizacja gry oraz kapitalna defensywa to klucz to tak dobrych wyników Warty. Szkoleniowiec tego zespołu powiedział przed tym piątkowym spotkaniem: Widać, że trener Waldemar Fornalik odmienił zespół, wystarczy spojrzeć na tabelę ekstraklasy z tego roku. To jest wybitny trener naszej ekstraklasy, który ma bardzo doświadczony sztab. Nawet nie mogę oceniać trenera Fornalika, a sukcesy świadczą o jego klasie. To, co dzieje się od początku roku w Zagłębiu tylko to potwierdza.
Prognoza: Zagłębie to nadal najgorzej punktująca drużyna w całej lidze. W 13 meczach ligowych rozegranych przed własną publicznością odnieśli tylko dwa zwycięstwa strzelając w tych meczach tylko 9 bramek – najmniej w całej lidze. Z kolei jak wspomniałem na wstępie Warta nadal świetnie gra w ligowych delegacjach, gdzie wygrali 7 z 12 potyczek tracąc w nich tylko 9 bramek. Co ciekawe w 13 z 16 ostatnich meczów Warty padało poniżej 2,5 gola. „Miedziowi” cały czas czują niebezpieczeństwo spadku i widać, że domowe mecze im nie służą, i tym razem nie spodziewam się, że będzie podobnie. Proponowane typy: zwycięstwo lub remis – Warta (kurs 1,55)/ spotkanie bez remisu - Warta (kurs 2,07).